Eksperci reagują po tym, co stało się na koniec meczu Jagiellonii

W czwartek (13.02) pierwszym meczu 1/16 finału Ligi Konferencji Jagiellonia Białystok wygrała na wyjeździe z serbskim zespołem FK TSC Backa Topola (3:1, relacja TUTAJ).

Mistrzowie Polski przed dwumeczem byli faworytem do awansu do kolejnej rundy, ale Serbowie okazali się być wymagającym przeciwnikiem. Jednak dzięki bramkach Afimico Pululu w 81. minucie i Jesusa Imaza w 88., "Jaga" ze spokojem będzie przystępować do spotkania rewanżowego (20.02 w Białymstoku).

"A Jezus Maria... Afimico Pululu. Geniusz nr "9". Może nic nie grać jak dziś, ale jak w końcu uderzył, to nie było co zbierać" - skomentował na X Kuba Cimoszko (WP SportoweFakty).

"Duże ciężary, ale geniusz indywidualny pozwolił Jagiellonii postawić pierwszą nogę na schodku z napisem 1/8 finału i to jest najważniejsze" - dodał nasz kolega redakcyjny w kolejnym wpisie.

ZOBACZ WIDEO: Wykonał sprint przez połowę boiska. Tak pracuje ochroniarz Messiego

"Na gola się nie zanosiło, ale od czego jest AFIMICO PULULU! Król Białegostoku - Jesus Imaz - zamknął rywalizację. Pozamiatane, tak to miało wyglądać" - dodał Jakub Kłyszejko (TVP Sport).

"Topola ścięta. Zabójcza końcówka Jagiellonii, która wzmacnia współczynnik UEFA. Jaga kontra Legia o ćwierćfinał Ligi Konferencji Europy? Nie miałbym nic przeciwko, choć wizja gry z Shamrock Rovers również wydaje się kusząca" - podkreślił Bartosz Wieczorek (sport.tvp.pl).

"Pełna gama emocji w tym meczu, w pierwszej połowie dramat, ale w drugiej bardzo dobrze się ogląda Jagiellonię" - podsumował Dawid Kosiński.

"Jagiellonia w fazie pucharowej przy takim skarbie duetu Pululu & Imaz będzie biła się o coś więcej niż przejście jednej rundy" - ocenił Marcin Dymidiuk.

"Wynik jest bardzo fajny, choć po tej pewnej nieskuteczności mam drobny niedosyt. Dwie bramki zapasu przed rewanżem to świetna perspektywa. Brawo Jaga, kolejne punkty wpadły do rankingu" - to z kolei wpis Marcina Ziółkowskiego.

"Wygrana po bramkach zdobywanych w obu połowach spotkania. Jagiellonia bliższą awansu do 1/8 finału Ligi Konferencji Europy" - napisał Paweł Stańczyk (igrzyska24.pl).