John Carver dobrze radzi sobie w roli trenera Lechii Gdańsk. Po jego nominacji pojawiło się sporo głosów, że to się nie uda, ale nie jest źle. Drużyna pod jego wodzą zdobyła siedem punktów w trzech meczach i straciła tylko jednego gola. Co prawda sytuacja dalej jest dość trudna, bo biało-zieloni są w strefie spadkowej i wyprzedzają jedynie Śląsk Wrocław, ale w przypadku wygranej w Lubinie mogą znaleźć się nad kreską.
- Przygotowujemy się do tego meczu tak, jak do każdego innego - mówił trener John Carver na konferencji prasowej. - Znamy mocne i słabe strony Zagłębia. To jest to, na czym się skupialiśmy w tym tygodniu - dodał.
Z perspektywy Lechii najważniejszą informacją jest to, że mecz w ogóle się odbędzie. Jeszcze parę dni temu nie było to takie oczywiste, ale Ekstraklasa SA pomogła klubowi i pożyczyła pieniądze na spłatę długo względem Ruchu Chorzów (-----> WIĘCEJ). Jednak trener Carver po raz kolejny nie chciał poruszać tego tematu.
- Atmosfera w zespole jest bardzo dobra, a ja nie chcę zaprzątać sobie głowy żadnymi rzeczami, które mogą zakłócić nasze przygotowania do meczu. Zdecydowanie bardziej wolę skupiać się na piłce nożnej. Cała reszta należy do szefostwa klubu. To oni muszą znaleźć rozwiązanie - powiedział trener Lechii.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: FC Barcelona pokazała, jak trenuje Wojciech Szczęsny
Zagłębie w ostatniej kolejce pokonało Puszczę Niepołomice. Co Lechia wie o przeciwniku?
- Nasza analityk udał się w 5,5-godzinną podróż, żeby obejrzeć ich ostatnie spotkanie na żywo. Ja oglądałem ten mecz w domu i wiem, co mają do zaoferowania. Są dobrze zorganizowani i mają zawodników chętnie angażujących się w akcje ofensywne. Wiemy dużo o przeciwniku i zdajemy sobie sprawę w jaki sposób mogą nam zagrozić - powiedział trener Carver.
Pozytywną wiadomością z perspektywy Lechii jest prawdopodobny powrót do gry Camilo Meny, którego zabrakło przed tygodniem w rywalizacji z "Kolejorzem".
- Camilo trenował z nami przez ostatnie dwa dni [konferencja odbyła się w czwartek - red.]. Wczoraj trenowaliśmy na sztucznej nawierzchni i Camilo uczestniczył w zajęciach przez godzinę, a dziś już odbył cały trening na trawie. Jest na dobrej drodze, by być do mojej dyspozycji w najbliższym meczu - zdradził trener Lechii.
- Była duża szansa, że Camilo zagra w meczu z Lechem, ale nie chcieliśmy podjąć tego ryzyka. Ta przerwa mu się przydała i nie sądzę, by był z nim teraz jakikolwiek problem - dodał.
Przed Lechią dwa mecze prawdy. Nic nie da zwycięstwo z Lechem Poznań, jeśli nie uda się zapunktować z Zagłębiem, jak i tydzień później z Puszczą.
- Najważniejszy jest zawsze ten najbliższy mecz, ale już parę razy to mówiłem i najbliższe 5-6 kolejek będzie dla nas kluczowe. Będziemy maksymalnie skoncentrowani na meczu w Lubinie, bo nie można zbyt daleko wybiegać w przyszłość - podsumował trener Carver.
Początek meczu Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk w poniedziałek o godz. 19.