Kolejny transfer Radomiaka. Ostatni mecz rozegrał w wakacje

Materiały prasowe / Radomiak Radom / Na zdjęciu: Kamil Pestka przeszedł z Rakowa do Radomiaka
Materiały prasowe / Radomiak Radom / Na zdjęciu: Kamil Pestka przeszedł z Rakowa do Radomiaka

Kamil Pestka na zasadzie transferu definitywnego przeszedł z Rakowa Częstochowa do Radomiaka Radom. Podpisał kontrakt do 30 czerwca 2025 roku z opcją przedłużenia.

Jakiś czas temu Kamil Pestka uznawany był za spory talent. Pokazał się z dobrej strony w Ekstraklasie w barwach Cracovii, ale jego rozwój mocno wyhamowały kontuzje.

W 2022 roku był w życiowej formie. Grał regularnie w polskiej lidze, wyróżniał się na tyle, że został powołany przez ówczesnego selekcjonera Czesława Michniewicza do reprezentacji Polski na mecze Ligi Narodów. Debiutu się nie doczekał, natomiast samo powołanie i tak znaczyło dużo. I kiedy wydawało się, że ma szanse wyjazdu na mistrzostwa świata w Katarze, w sierpniu doznał fatalnej kontuzji. Diagnoza - zerwane więzadła w kolanie. I do formy już nie wrócił.

Jego kontrakt z Cracovią nie został przedłużony i Pestka przeszedł za darmo do Rakowa Częstochowa. Tam jednak nie odegrał poważnej roli. Rozegrał raptem dwanaście meczów, a w obecnym sezonie wystąpił zaledwie sześciokrotnie. Po raz ostatni widziano go na boisku 23 sierpnia.

Teraz na zasadzie transferu definitywnego przeszedł do Radomiaka Radom. Podpisał kontrakt do końca obecnego sezonu z opcją przedłużenia. Transfer ma związek z Damianem Jakubikiem, który poinformował klub, że chce odejść.

To ósmy zimowy transfer Radomiaka. Poprzednie na razie nie przełożyły się na wyniki. "Zieloni" rozpoczęli rundę wiosenną od dwóch słabych meczów (0:5 z Jagiellonią Białystok i uratowane w ostatniej akcji 1:1 ze Śląskiem Wrocław).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: FC Barcelona pokazała, jak trenuje Wojciech Szczęsny

Komentarze (0)