W ramach 1/16 finału Ligi Mistrzów Feyenoord Rotterdam zmierzył się u siebie z Milanem. W podstawowym składzie pojawił się Jakub Moder, który rozegrał całe spotkanie. Drużyna 25-letniego pomocnika wygrała ostatecznie 1:0 (więcej tutaj).
Za środowy występ Moder otrzymał wiele pozytywnych opinii, w tym od legendarnego holenderskiego piłkarza Giovanniego van Bronckhorsta (więcej tutaj). W podobnym tonie wypowiadali się także eksperci Kanału Sportowego.
Robert Podoliński stwierdził nawet, że "Moder schował Reijndersa do kieszeni, a przy Fofanie wyglądał jak demon prędkości". Z tą opinią nie zgodził się Zbigniew Boniek, który zabrał głos w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: Wykonał sprint przez połowę boiska. Tak pracuje ochroniarz Messiego
"Jak zwykle przesada. Zagrał dobrze, poprawnie. Nikogo nigdzie nie schował a ocena bardziej rzetelna będzie po rewanżu. To moja ocena" – napisał Boniek na platformie X (dawniej Twitter), dołączając do swojego wpisu kciuk w górę.
Wypowiedź Bońka podzieliła kibiców, którzy w komentarzach wyrażali zarówno uznanie dla Modera, jak i zgodę z bardziej wyważoną oceną byłego prezesa PZPN. Niektórzy podkreślali, że Polak faktycznie miał dobre momenty, ale nie można mówić o jego dominacji na tle rywali.
Tymczasem już w przyszłym tygodniu Feyenoord zagra z Milanem na San Siro. Rewanżowe spotkanie rozpocznie się 18 lutego o godz. 18:45.