Kai Havertz doznał poważnej kontuzji ścięgna udowego podczas obozu treningowego w Dubaju. Jak podaje "The Athletic", zawodnik będzie musiał pauzować do końca sezonu. Nie wiadomo jeszcze, czy konieczna będzie operacja, ale Havertz skupia się na powrocie do formy na sezon 2025/26.
Absencja Havertza to kolejny cios dla Arsenalu, który zmaga się z problemami w linii ataku. Wracający po kontuzji Bukayo Saka wróci do gry dopiero w marcu. Gabriel Martinelli i Gabriel Jesus również są wykluczeni z gry z powodu urazów.
Havertz był kluczowym zawodnikiem Arsenalu w tym sezonie, zdobywając 15 bramek i notując 5 asyst w 34 meczach. Klub z północnego Londynu poszukiwał wzmocnień w zimowym oknie transferowym, ale nie udało się zakontraktować nowych napastników.
Mikel Arteta musi teraz polegać na Leandro Trossardzie, Ethanie Nwanerim i Raheemie Sterlingu jako głównych opcjach w ataku. Arteta zmienił ustawienie zespołu, aby dostosować się do licznych kontuzji, ale planuje powrócić do preferowanego systemu 1-4-3-3.
Arsenal zajmuje obecnie drugie miejsce w Premier League, tracąc sześć punktów do lidera, Liverpoolu. Przed nimi mecze z Leicester City, West Ham United i Nottingham Forest, które będą kluczowe w walce o utrzymanie presji na liderze.
W obliczu ograniczonych opcji kadrowych Arteta może sięgnąć po młodych zawodników z drużyny U-21. Nathan Butler-Oyedeji i Ismeal Kabia to potencjalne wzmocnienia, które mogą pomóc w nadchodzących spotkaniach. Arsenal czeka intensywny okres z siedmioma meczami przed przerwą reprezentacyjną w marcu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: FC Barcelona pokazała, jak trenuje Wojciech Szczęsny