Termin zgłaszania zawodników do kolejnej fazy rozgrywek Ligi Mistrzów minął we czwartek i okazuje się, że w kadrze meczowej Manchesteru City jest Rodri.
Zdobywca Złotej Piłki co prawda nadal leczy ciężką kontuzję i powrót Hiszpana planowany jest na przełom marca i kwietnia. Wygląda jednak na to, że Pep Guardiola jest pewny awansu do ćwierćfinału Champions League.
A to zaskakujące podejście Hiszpana, bowiem w meczach barażowych o fazę pucharową zagra przeciwko Realowi Madryt, więc nie będzie to łatwa przeprawa.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Dzięki urodzie robi karierę? Oto dowód, że tak nie jest
Kolejna niespodzianka to brak powołania dla Vitora Reisa. Nowy nabytek mistrza Premier League nie dostanie szansy na debiut w meczach LM. Brazylijski środkowy obrońca zamienił Palmeiras na Manchester City 21 stycznia tego roku za 37 milionów euro. Dlatego jeszcze bardziej kibiców dziwi brak 19-latka w kadrze na europejskie rozgrywki.
Warto zaznaczyć, że inni nowi piłkarze w zespole hiszpańskiego trenera zostali włączeni do składu na międzynarodowe mecze. Są to Omar Marmoush, Nico Gonzalez oraz Abdukodir Khusanov.
Manchester City po słabych występach w fazie ligowej Ligi Mistrzów musi teraz walczyć o miejsce w 1/8 i pokonać równie przeciętny w tych rozgrywkach Real Madryt. Pierwszy mecz odbędzie się 11.02 o 21.00 na Etihad Stadium w Manchesterze, natomiast spotkanie rewanżowe obejrzymy 19.02 o tej samej godzinie na Santiago Bernabeu w Madrycie.