"Nikt nie tęskni za Polakiem". Lewandowski może zacząć się obawiać?

Getty Images /  Irina R. Hipolito/Europa Press via Getty Images/ / Na dużym zdjęciu Ferran Torres, na małym Robert Lewandowski
Getty Images / Irina R. Hipolito/Europa Press via Getty Images/ / Na dużym zdjęciu Ferran Torres, na małym Robert Lewandowski

Ferran Torres zagrał popisowo w wygranym przez Barcelonę ćwierćfinale Pucharu Króla z Valencią. "Mundo Deportivo" dobitnie podkreśliło, że w tym meczu nie było widać braku Roberta Lewandowskiego, który usiadł na ławce rezerwowych.

W czwartkowy wieczór Barcelona nie dała najmniejszych szans Valencii CF, wygrywając aż 5:0 w wyjazdowym meczu 1/4 finału Pucharu Króla. Bohaterem spotkania został Ferran Torres, który już w 30. minucie skompletował klasycznego hat-tricka. 24-letni Hiszpan zastąpił Roberta Lewandowskiego. Polski snajper tym razem cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych.

Pod dużym wrażeniem występu Torresa są dziennikarze wydawanego w Barcelonie "Mundo Deportivo". Jeden z nich w dość wymowny sposób nawiązał do braku Lewandowskiego na boisku.

"Bogowie futbolu, zawsze tak kapryśni, chcieli, aby bohaterem wieczoru został były piłkarz Valencii Ferran Torres, który jeszcze przed przerwą zdobył hat-tricka przeciwko drużynie swojego życia. 24-latek dobrze robi, że nie celebruje tych goli. Kiedy zaczyna w miejsce Lewandowskiego, nikt nie tęskni za Polakiem" - czytamy.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: FC Barcelona pokazała, jak trenuje Wojciech Szczęsny

To nie pierwszy raz w tym sezonie, gdy reprezentant Hiszpanii skutecznie zastąpił Lewandowskiego. W 71. minucie meczu Ligi Mistrzów z Borussią Dortmund wszedł z ławki rezerwowych, zmieniając bezbarwnego Polaka. Zdobył dwie bramki i przesądził o zwycięstwie swojej drużyny 3:2. Już wcześniej hiszpańska prasa nadała mu przydomek "Ferrandowski".

Dodajmy, że Torres w tym sezonie zagrał w 25 meczach Barcelony. Na boisku spędził łącznie 938 minut. W tym czasie zdobył 10 bramek i zaliczył trzy asysty.

Wydaje się jednak, że jego świetny występ z Valencią nie zmieni pozycji Roberta Lewandowskiego. Polak z dorobkiem 30 bramek na koncie w tym sezonie jest jednym z czołowych napastników świata. W sierpniu skończy jednak 37 lat, czasem będzie potrzebował więc odpoczynku i niektóre spotkania zapewne rozpocznie na ławce rezerwowych. Torres pokazał, że w takich sytuacjach może być niezwykle ważny dla Hansiego Ficka.

Komentarze (5)
avatar
Drewnozgryz
25 min temu
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Nieudolny w barcy to tylko zaciągnięty hamulec ręczny. 
avatar
Drewnozgryz
29 min temu
Zgłoś do moderacji
9
6
Odpowiedz
Nieudolny drewniak na barcę jest za słaby, za wolny , brak mu techniki i inteligencji. 
avatar
Zorkin debil SF
1 h temu
Zgłoś do moderacji
69
0
Odpowiedz
Polacy nie gęsi!!!! gę gę gę 
avatar
Lupin
1 h temu
Zgłoś do moderacji
16
2
Odpowiedz
Nie dziwi wylew prymitywnego hejtu pod każdym artykułem nt. R. Lewandowskiego, skoro ton hejtowi nadają tzw. ''redaktorzy'' w tytułach swoich ''artykułów'' w wp. 
avatar
Pawel
2 h temu
Zgłoś do moderacji
239
65
Odpowiedz
Tylko Torres z ogórkami się może sprawdzać. W meczach gdzie można grać ofensywnie. Z lepszą drużyną nie istnieje a o zespół robi wiecznie farfocle w obronie.