Była 8. minuta meczu Barcelony. Koszmarne zderzenie

Getty Images / Na zdjęciu: Tomas Conechny
Getty Images / Na zdjęciu: Tomas Conechny

Chwile grozy w trakcie meczu FC Barcelona - Deportivo Alaves. Podczas walki o piłkę doszło do zderzenia Gaviego z Tomasem Conechnym. Na murawie musiały pojawić się meleksy ze służbami medycznymi.

W niedzielę (2 lutego) FC Barcelona mierzyła się z Deportivo Alaves w 22. kolejce La Ligi. Już pierwsze akcje spotkania pokazały, że odpuszczania po obu stronach nie będzie. W 8. minucie meczu doszło do dramatyczych scen.

Przy walce o piłkę doszło do zderzenia głowami Gaviego i Tomasa Conechnego. Cała sytuacja wyglądała dramatycznie. Obaj zawodnicy runęli na murawę jak rażeni piorunem. Sędzia błyskawicznie wezwał na boisko służby medyczne.

Na murawie zjawiły się dwa meleksy. O wiele gorzej wyglądała sytuacja z Conechnym. Piłkarz Deportivo Alaves nie był w stanie opuścić boiska o własnych siłach i został z niego zwieziony. W nieco lepszym stanie był Gavi.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ale akcja! Ten gol wstrząsnął Brazylią

Zawodnik gospodarzy samodzielnie zszedł z murawy i nawet wydawało się, że będzie kontynuował grę. Nic z tego jednak nie wyszło. Chwilę po całym zajściu zapadła decyzja o zmienieniu Gaviego. Zastąpił go Fermin Lopez.

Z kolei miejsce Conechnego zajął Carlos Martin. Co ciekawe, poszkodowany w omawianej sytuacji Argentyńczyk ma polskie korzenie (więcej o tym możesz przeczytać TUTAJ).

Dodajmy, że przerwa od gry trwała około ośmiu minut. Po tym czasie spotkanie zostało wznowione.

Komentarze (0)