Igor Brzyski, 17-letni pomocnik Lecha Poznań, zdecydował się nie przedłużać umowy z klubem. Jak poinformował portal Sportowy Poznań, młody zawodnik jest na celowniku kilku włoskich klubów Serie A, w tym Atalanty BC, Bologny FC i Torino FC.
Brzyski do tej pory nie zadebiutował jeszcze w pierwszym zespole "Kolejorza". Mimo to jest kluczową postacią w drużynie rezerw.
Negocjacje z włoskimi klubami trwają, jednak do porozumienia jeszcze daleko. Lech odrzucił już dwie oferty, oczekując konkretnej kwoty za transfer.
ZOBACZ WIDEO: To rzadki widok. Gwiazda futbolu była przerażona
Na ten moment Włosi próbują obniżyć cenę, proponując dodatkowe gratyfikacje. To jest jednak główną przeszkodą w finalizacji umowy, ponieważ Lech nie jest skory przystać na takie propozycje. "Kolejorz" preferuje natychmiastową wypłatę pełnej kwoty transferowej.
Brzyski, jako jeden z filarów młodzieżowej reprezentacji Polski, ma już doświadczenie na arenie międzynarodowej. Uczestniczył w mistrzostwach świata i Europy, co czyni go atrakcyjnym celem dla zagranicznych klubów.
Zniesienie przepisu o obowiązkowy młodzieżowcu w składzie zmienia sytuację w polskiej piłce. Z tego powodu miejsca dla wychowanków akademii Lecha w seniorskiej kadrze będą bardziej ograniczone.
Z tego powodu transfery młodych zawodników, takich jak Brzyski, mogą być korzystne dla obu stron. Lech stoi przed szansą zarobku, natomiast piłkarz ma szansę na treningi za granicą, co może zaprocentować w przyszłości.
