Nie żyje Dimitris Domazos. UEFA pożegnała legendę

Getty Images / S&G/PA Images / Na zdjęciu: Dimitris Domazos
Getty Images / S&G/PA Images / Na zdjęciu: Dimitris Domazos

Dimitris "Mimis" Domazos to legenda Panathinaikosu Ateny i reprezentacji Grecji. Niedawno trafił do szpitala z powodu złego samopoczucia. Po jego opuszczeniu zasłabł, a jego życia nie dało się już uratować. Zmarł w wieku 83 lat.

Jak przekazał serwis greekcitytimes.com, Dimitris Domazos trafił do szpitala 22 stycznia 2025 roku. Podczas badania lekarze odkryli, że cierpi na problemy z sercem i obrzęk płuc. Po opuszczeniu lecznicy nagle zasłabł, a ratownicy medyczni udzielili mu pierwszej pomocy. Następnie został przewieziony do szpitala Czerwonego Krzyża, gdzie zmarł dwa dni po przyjęciu na oddział.

Urodzony w 1942 roku Domazos był prawdziwą legendą Panathinaikosu Ateny. Do niego wciąż należy rekord największej liczby występów w najwyższej klasie rozgrywkowej Grecji (538 meczów). W trakcie swojej kariery "Generał", jak go określano, zdobył 141 goli.

Po jego śmierci Panathinaikos oddał hołd klubowej legendzie: "Emblematyczny 'Generał' naszego klubu przeszedł do wieczności. Jego osiągnięcia i dziedzictwo będą przypominać przyszłym pokoleniom, że był najlepszym z najlepszych, wiecznym wzorem, najbardziej ukochanym kapitanem, zawodnikiem, którego nikt nie chciał mieć za rywala" - napisano w oświadczeniu.

Domazos wystąpił w barwach Panathinaikosu w finale Pucharu Europy w 1971 roku, który "Koniczynki" przegrały z Ajaxem Amsterdam 0:2 na stadionie Wembley. Na arenie międzynarodowej Domazos rozegrał 50 meczów w reprezentacji Grecji, strzelając cztery bramki.

Specjalne oświadczenie wydała również UEFA. Władze europejskiej centrali opublikowały jego treść na platformie X.

"W imieniu europejskiej piłki nożnej z wielkim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci Mimisa Domazosa. Legenda Panathinaikosu i jeden z najlepszych piłkarzy Grecji zdobył dziewięć tytułów mistrza kraju oraz trzy Puchary Grecji, prowadząc swój klub jako kapitan do finału Pucharu Europy w 1971 roku. Spoczywaj w pokoju, Mimis" - czytamy na profilu UEFA.

Grecki działacz Theodore Theodoridis, pełniący funkcję sekretarza generalnego UEFA, także wspomniał swojego rodaka. - Mimis Domazos był prawdziwą ikoną greckiej piłki nożnej, która inspirowała nas swoim niezwykłym talentem i przywództwem na boisku. W imieniu UEFA składam najszczersze kondolencje jego rodzinie, przyjaciołom oraz całej greckiej społeczności piłkarskiej opłakującej tę wielką stratę - powiedział Theodoridis, cytowany przez uefa.com.

Komentarze (0)