- Gdyby nie Kamil Grabara, VfL Wolfsburg toczyłby trudny bój o utrzymanie. Polski bramkarz robi furorę. Nie rozumiem, dlaczego nie otrzymuje powołań do reprezentacji, na które zasługuje - mówi nam niedawno Krafczyk (więcej -> TUTAJ).
Niemieckie media od początku sezonu zachwycają się polskim bramkarzem. Już po inauguracji z Bayernem Monachium "Kicker" umieścił go w najlepszej jedenastce kolejki.
Z kolei VfL Wolfsburg zawodził, mimo świetnej dyspozycji swojego bramkarza. W ostatnich trzech kolejkach jednak "Wilki" wygrały dwukrotnie i sprawiły problemy Bayernowi Monachium.
ZOBACZ WIDEO: To rzadki widok. Gwiazda futbolu była przerażona
Ostatecznie jednak gospodarze pokonali zespół Grabary 3:2, a ten popełnił jeden rażący błąd, który poskutkował straconym golem (więcej -> TUTAJ). - To i tak był solidny występ w jego wykonaniu, ale nie ma sensu ukrywać, że przy bramce Olise zachował się źle. Mam nadzieję, że ten błąd nie będzie miał wpływu na jego dalszą dyspozycję - mówi WP SportoweFakty Franz Krafczyk, dziennikarz 90min.de.
- Nie zasłużył na pochwały, choć nie można powiedzieć, że on jest jedynym winnym porażki. W sumie 2:3 na wyjeździe z Bayernem to nie jest zły wynik - dodaje.
Dwie kolejki wcześniej Grabara zachował czyste konto na wyjeździe z TSG 1899 Hoffenheim, a jego drużyna wygrała 1:0. Tydzień później skapitulował tylko raz, w zwycięskim meczu z Borussią M'gladbach.
- Za mecz z Hoffenheim na pewno zasługuje na duże pochwały. Z Borussią Moenchengladbach też zagrał dobre spotkanie, choć przyznam, że w tym meczu cały zespół Wilków zagrał świetnie, a szczególnie ofensywa, która strzeliła 5 goli - mówi Krafczyk.
Wolfsburg zajmuje 7. miejsce w tabeli Bundesligi i traci tylko punkt do szóstego 1.FSV Mainz 05. - Walka o europejskie puchary będzie bardzo trudna, ponieważ w tym sezonie dużo zespołów rywalizuje o miejsca 5-7. Z Grabarą Wolfsburg ma szansę, by na koniec sezonu dopiąć swego. Moim zdaniem bez Polaka szanse byłyby zdecydowanie mniejsze. Dużo będzie zależało od jego formy w najbliższych miesiącach - przyznaje Krafczyk.
- W niemieckiej prasie dostaje wysokie oceny, chwalą też jego "niekonwencjonalne" obrony, jak nazwał je "Kicker" - dodaje.
Zdaniem Krafczyka, bieżący sezon jest najlepszym w życiu Grabary. - Wiem, że w Kopenhadze też bronił bardzo dobrze, ale Bundesliga to jednak dużo wyższy poziom niż liga duńska. Ale poczekajmy do końca rozgrywek. Jeszcze wiele meczów przed nami - podsumowuje Franz Krafczyk.
W piątek (24.01 o godz. 20:30) VfL Wolfsburg - Holstein Kiel. Relacja NA ŻYWO w serwisie WP SportoweFakty.
Bogumił Burczyk, dziennikarz WP SportoweFakty
Czy Kamil Grabra to najlepszy piłkarz VfL Wolfsburg? 
