Nie od dziś wiadomo, że pasją Michała Probierza, oprócz rzecz jasna piłki nożnej, jest gra w golfa. To właśnie ten pierwiastek łączy selekcjonera reprezentacji Polski z Donaldem Trumpem, nowym-starym prezydentem Stanów Zjednoczonych.
78-latek także uwielbia grać w golfa. Wątek ten został poruszony w radiu RMF FM, gdzie gościem był wspomniany trener Biało-Czerwonych. Probierz został zapytany o to, czy zmierzyłby się w tej dyscyplinie właśnie z Trumpem.
- Zagrałbym, to akurat nie jest żaden problem. Golf też mi dużo pomógł, jeśli chodzi o taki spokój i samo podejście, bo można bardzo się zrelaksować i cieszę się, bo już tak coraz częściej udaje mi się poniżej stu zagrać, tak że to już jest akurat dobrze - przyznał.
ZOBACZ WIDEO: To rzadki widok. Gwiazda futbolu była przerażona
Warto dodać, że Trump jest właścicielem kilku pól golfowych. Co ciekawe, Probierz miał już okazję zapoznać się z tymi terenami.
- Grałem na jego polu już, jest rewelacyjne. Ma trzy pola w Miami - podkreślił szkoleniowiec Polaków, dodając, że chętnie zmierzyłby się z Trumpem, niekoniecznie po zakończeniu kariery trenerskiej, tylko nawet teraz, gdy w pełni oddaje się futbolowi.
Być może Probierz niebawem będzie miał kolejną okazję do tego, by zagrać na polach golfowych Trumpa. Przypomnijmy, że w 2026 roku w USA odbywać się będą mistrzostwa świata, a już w marcu br. na Starym Kontynencie rozpoczną się eliminacje do tego turnieju.