Łukasz Łakomy, który jeszcze niedawno występował w PKO Ekstraklasie, od lipca 2023 roku roku reprezentuje barwy szwajcarskiego Young Boys Berno. Transfer z Zagłębia Lubin za półtora miliona euro okazał się znakomitym ruchem, choć początki w nowym klubie nie były łatwe. Przez długi czas Polak musiał walczyć o miejsce w składzie, jednak jego determinacja przyniosła efekty, co szczególnie widać było w ostatnich tygodniach.
Przełomowym momentem dla młodego pomocnika był mecz Ligi Mistrzów przeciwko VfB Stuttgart (1:5). Mimo że Young Boys nie odnieśli zwycięstwa, Łakomy zaprezentował się znakomicie, strzelając efektownego gola. Tym występem pokazał, że potrafi rywalizować na najwyższym poziomie.
Zdaniem szwajcarskiego dziennikarza Juliena Moreta z corner-magazine.com, wspomniany występ dodał Łakomemu pewności siebie. Były młodzieżowy reprezentant Polski wywiera coraz większy wpływ na drużynę.
ZOBACZ WIDEO: To rzadki widok. Gwiazda futbolu była przerażona
- Gol przeciwko Stuttgartowi pokazuje tę pewność siebie i jego rolę wyżej na boisku. Łakomy ma to, czego potrzeba, aby być zdecydowanym, a także jest dobry w stałych fragmentach gry. Jestem pewien, że nabierze pewności siebie i będzie bardziej zdecydowany dla drużyny. Stara się bardziej na boisku, a to dobry znak - przyznał Moret (więcej TUTAJ).
Chociaż Łakomy nie imponuje liczbą bramek czy asyst, jego wkład w grę wyraźny. Polak wyróżnia się przede wszystkim w kreowaniu sytuacji bramkowych oraz odbiorach piłki. Statystyki pokazują, że jest jednym z najlepszych pomocników w lidze szwajcarskiej pod względem celnych podań, co czyni go filarem zespołu.
- - Nie sądzę, że Łukasz Łakomy jest zawodnikiem, którego należy oceniać wyłącznie na podstawie goli lub asyst, ale na podstawie innych statystyk, takich jak tworzenie okazji bramkowych lub przechwytywanie piłek - on wydaje się być w tym dobry. Statystycznie jest drugim najlepszym pomocnikiem pod względem celnych podań na 90 minut - wyliczał dziennikarz serwisu zumrundenleder.ch, Nicolas Bussard.
Warto podkreślić, że Łakomy jest jednym z niewielu Polaków, którzy mają okazję regularnie występować w Lidze Mistrzów. Dla młodego pomocnika to nie tylko szansa na rozwój, ale także na zaprezentowanie swoich umiejętności szerszej publiczności. Takie występy zwiększają jego wartość rynkową i przyciągają uwagę klubów z silniejszych lig europejskich.
Łakomy wpadł w oko Michała Probierza. Selekcjoner reprezentacji Polski docenił rozwój zawodnika Young Boys i w grudniu osobiście wybrał się do Szwajcarii, żeby zobaczyć go w akcji.
Przyszłość Łakomego rysuje się jasnych barwach i jeśli Probierz powoła go na marcowe zgrupowanie, to nie będzie absolutnie żadna niespodzianka. Trener szuka bowiem alternatywnych rozwiązań w środku pola.
Potencjalny kadrowicz solidnie przepracował okres przygotowawczy do rundy wiosennej. Wyróżnił się cudownym trafieniem w meczu kontrolnym z Hannoverem (1:2). W 81. minucie tego meczu udowodnił, że "polska szkoła centrostrzału" ma się dobrze.
Gol Łakomego (od 1:21:10):
W Lidze Mistrzów Young Boys Berno zamyka tabelę, nie mając już absolutnie szans na awans do kolejnej fazy. Niemniej jednak te rozgrywki są świetnym oknem wystawowym, dlatego Łakomy będzie chciał wycisnąć ostatnie występy jak cytrynę. W środę o godz. 21 Szwajcarzy zagrają na wyjeździe z Celtikiem Glasgow.