Poprzednie, letnie okienko transferowe było dla Victora Osimhena bardzo nerwowe. Zawodnik przez długi czas nie mógł się dogadać z SSC Napoli odnośnie odejścia. W końcu w ostatni dzień okienka udało mu się dogadać, mógł przejść do tureckiego Galatasaray na zasadzie wypożyczenia do końca obecnego sezonu.
Nigeryjczyk ma w swoim kontrakcie klauzulę odejścia, która pozwala mu zmienić klub już w styczniowym okienku transferowym. I trudno się dziwić, że są chętni, skoro napastnik w obecnym sezonie ma na koncie 14 goli w osiemnastu występach.
Jak donosi CaughtOffside, na pozyskanie Osimhena bardzo liczy Manchester United. Anglicy grają fatalnie, zajmują dopiero 13. miejsce w tabeli, w 22 meczach Premier League zdobyli jedynie 27 bramek. Koniecznie muszą wzmocnić atak.
ZOBACZ WIDEO: Nie powstydziłby się sam Ronaldo. To był gol "stadiony świata"
Dlatego, jak informuje turecki dziennikarz Kagan Dursun, szefowie Czerwonych Diabłów przedstawili ustną ofertę zawodnikowi pochodzącemu z Afryki. Kwota ponoć wynosi 70 milionów euro, lecz nie została na razie zaakceptowana przez Osimhena.
Według angielskich mediów SSC Napoli chciało podpisać nową umowę z Nigeryjczykiem, lecz ten odrzucił tę ofertę.
Umiejętności 26-latka bardzo chwali były trener Man United Jose Mourinho, obecnie szkoleniowiec Fenerbahce. - To fantastyczny piłkarz, który ma świetne ofensywne umiejętności i potrafi dobrze wykańczać akcje - powiedział Portugalczyk.
Manchester United prawdopodobnie do końca tego miesiąca będzie chciał pozyskać obecnego napastnika Galatasaray.
