Tottenham Hotspur przekazał smutne wieści o śmierci swojego byłego zawodnika Garry'ego Brooke'a. Anglik zmarł w wieku 64 lat w sobotni (18 stycznia) poranek po długiej walce z chorobą. Klub wyraził głębokie współczucie dla rodziny i przyjaciół zmarłego.
Brooke urodził się 24 listopada 1960 roku. W trakcie swojej kariery piłkarskiej wystąpił w dwóch finałach Pucharu Anglii, które Tottenham wygrał w 1981 i 1982 r. z Manchesterem City i QPR.
Lata temu, a dokładnie w 1983 roku Anglik uległ poważnemu wypadkowi samochodowemu. Po rekonwalescencji był jednak w stanie wrócić do gry.
Brooke ponownie zagrał w drużynie Tottenhamu, uczestnicząc w meczach Pucharu UEFA, który "Spurs" wygrali w sezonie 1983/84. Oprócz występów w barwach "Kogutów" reprezentował także Norwich City, AFC Wimbledon oraz holenderskie FC Groningen.
"Z głębokim smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci naszego byłego zawodnika Garry'ego Brooke'a, zmarłego po długiej walce z chorobą. W tym niezwykle trudnym czasie nasze myśli są z jego rodziną i przyjaciółmi" - napisał Tottenham w mediach społecznościowych.
ZOBACZ WIDEO: Kuriozalny gol samobójczy. Tylko spójrz, co zrobił ten piłkarz!