Wielki powrót na Goodison Park. Jak poinformował Everton za pośrednictwem swoich oficjalnych mediów, nowym trenerem "The Toffees" został David Moyes.
Dla Szkota to prawdziwa podróż do przeszłości. Pod jego wodzą zespół z niebieskiej części Liverpoolu niejednokrotnie kończył sezon w pierwszej dziesiątce Premier League, a nawet zagrał w finale FA Cup.
Fantastyczne wyniki z Evertonem zaprowadziły go na Old Trafford, gdzie zastąpił Sir Alexa Fergusona. Jego przygoda w Manchesterze United nie była jednak usłana różami i po niespełna roku pożegnał się ze swoim stanowiskiem.
ZOBACZ WIDEO: Mocne słowa legendy w kierunku polskiego siatkarza. Jest odpowiedź
Przed Moyesem jeden cel - utrzymanie w Premier League. Aktualnie "The Toffees" zajmują 16. miejsce w tabeli i tylko punkt dzieli ich od strefy spadkowej. Drużyna prowadzona dotąd przez Seana Dyche'a ostatni raz zwyciężyła w lidze 4 grudnia. Wówczas ich rywalem było Wolverhampton Wanderers (4:0).
Ekipa z Goodison Park ma ogromne problemy ze zdobywaniem bramek. Podczas tego sezonu tylko 15 razy umieściła ona piłkę w siatce rywali, co czyni ją drugą najmniej skuteczną drużyną angielskiej elity (zaraz po Southampton).
Everton w swoim następnym spotkaniu zmierzy się z Aston Villą. Pierwszy gwizdek tego spotkania wybrzmi 15 stycznia o godzinie 20:30.