Napastnik, który strzela gole. Raków potwierdził hit transferowy

Materiały prasowe / Jakub Ziemianin / Raków Częstochowa / Na zdjęciu: Leonardo Rocha został nowym napastnikiem Rakowa Częstochowa
Materiały prasowe / Jakub Ziemianin / Raków Częstochowa / Na zdjęciu: Leonardo Rocha został nowym napastnikiem Rakowa Częstochowa

To już potwierdzone - Raków Częstochowa ma nowego napastnika. Nową "dziewiątką" w drużynie Marka Papszuna został Leonardo Rocha. Przenosi się pod Jasną Górę na zasadzie transferu definitywnego za około 750 tys. euro.

Koniec domysłów i niedomówień. W piątek Raków Częstochowa udał się na zimowy obóz do Hiszpanii. Co prawda w oficjalnym komunikacie zabrakło nazwiska Leonardo Rochy, ale parę godzin później klub poinformował o sfinalizowaniu hitu transferowego.

Jeden z trójki najlepszych strzelców PKO Ekstraklasy z obecnego sezonu (11 goli) zamienia Radom na Częstochowę. Szymon Janczyk z Weszlo.com informował, że klub spod Jasnej Góry zapłaci około 750 tys. euro, a część tej kwoty to łatwe do osiągnięcia bonusy. Rocha podpisał 3,5-letni kontrakt z opcją przedłużenia.

Rocha miał ważny kontrakt z Radomiakiem do 30 czerwca 2026 roku, jednak już od wielu miesięcy spekulowano, że odejdzie. Portugalczyk łączony był nie tylko z Rakowem, ale też z kilkoma klubami zagranicznymi. Finalnie jednak wylądował w Częstochowie.

- Przede wszystkim dziękuję klubowi za zaufanie. Pozostanie w Ekstraklasie było dla mnie jednym z priorytetów. Bycie w jednym z najlepszych klubów w Polsce jest czymś ekscytującym. Chcę rozpocząć tę historię jak najlepiej. Razem możemy osiągnąć naprawdę wiele - powiedział Rocha.

Trener Papszun ma w końcu swój ideał. Nie dość, że jest to wysoki napastnik (mierzy równo dwa metry), to jeszcze mówimy o typowym egzekutorze, królu pola karnego. Co więcej, Rocha potrafi strzelać gole, co w przypadku dotychczasowych napastników Rakowa wcale nie jest takie oczywiste.

Jednocześnie Tomasz Włodarczyk z Meczyków informuje, że Raków nie zamierza poprzestać na jednym napastniku i cały czas stara się o pozyskanie Imada Rondicia z Widzewa Łódź, ale kolejne oferty są odrzucane.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: koszmarny błąd w meczu Bayernu. Co on zrobił?!

Komentarze (4)
avatar
mebel24
10.01.2025
Zgłoś do moderacji
5
3
Odpowiedz
Może by tak bardziej na polskie młode talenty stawiać a ten papszun tylko na zagranicznych stawia to jak on chce prowadzić reprezentację Polski co będzie im obywatelstwa łatwił przecież dudy ju Czytaj całość
avatar
Natural Born Leader
10.01.2025
Zgłoś do moderacji
5
3
Odpowiedz
Kawałek drewna idealny dla Rakowa.
Grałbym na dwóch napastników, czyli Roche i Makucha.
Szkoda, że Szwarga odszedł popsuć Arkę, bo wydobyłyby z Rochy cały potencjał. 
avatar
zbych22
10.01.2025
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Wczoraj w SF ten transfer był dużym,a dzisiaj jest już hitem. Paranoja redaktorów.