Piłkarze Stali Stalowa Wola nie tak wyobrażali sobie swoją sytuację po awansie do Betclic 1. ligi. Zespół nie grał źle, ale punktował fatalnie. W efekcie po rundzie jesiennej zajmuje przedostatnie miejsce w tabeli z sześcioma punktami straty do bezpiecznych pozycji.
Działacze nie załamują rąk. W krótkim czasie sfinalizowali dwa transfery. Kontrakt z klubem podpisał Adi Mehremić, który w Polsce już występował. Obrońca bronił barw Wisły Kraków, w której grał także w PKO Ekstraklasie. Ze Stalówką 32-letni zawodnik podpisał półroczny kontrakt.
Z kolei bramkarz Jagiellonii Białystok Miłosz Piekutowski do Stalowej Woli trafił na zasadzie półrocznego wypożyczenia. 18-latek do tej pory nie otrzymał szansy debiutu w pierwszym zespole. Zawodnik najczęściej występował w trzecioligowych rezerwach klubu z Podlasia. Piłkarz ma na swoim koncie awans do półfinału mistrzostw Europy do lat U-17 w 2023 roku.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Mijał rywali jak tyczki. Tak gra "Benja Messi"