Reprezentant Polski przyłapany na lotnisku. Transfer tuż tuż?

WP SportoweFakty / Kuba Duda
WP SportoweFakty / Kuba Duda

Duże poruszenie we włoskich mediach wzbudziło pojawienie się Karola Świderskiego na lotnisku w Weronie. Serwis tuttomercatoweb.com przewiduje, że Polak może niebawem znowu zagrać na boiskach Serie A.

Karol Świderski od stycznia 2022 roku jest piłkarzem występującego w MLS zespołu Charlotte FC. Większą część rundy wiosennej poprzedniego sezonu spędził na wypożyczeniu w Hellasie Werona. Wystąpił w 15 meczach w Serie A, w których zdobył dwie bramki i pomógł utrzymać się zespołowi w najwyższej klasie rozgrywkowej.

W poniedziałek serwis tuttomercatoweb.com poinformował, że Świderski był widziany na lotnisku w Weronie. Dziennikarze sugerują, że Polak negocjuje transfer z władzami Hellasu.

W styczniu w czołowych ligach europejskich otwarto zimowe okno transferowe. Z kolei w MLS trwa przerwa między sezonami. Rozgrywki ligowe w Stanach Zjednoczonych wystartują dopiero w drugiej połowie lutego.

Aktualny kontrakt Świderskiego z Charlotte FC obowiązuje do końca grudnia br. Amerykański klub ma więc ostatnią okazję, by zarobić na sprzedaży napastnika. Serwis transfermarkt wycenia Polaka na 5 milionów euro.

Wszystko wskazuje na to, że Hellas w tym sezonie znowu będzie uwikłany w walkę o utrzymanie. Zespół z Werony plasuje się obecnie na 15. miejscu w tabeli i ma tylko dwa punkty przewagi nad strefą spadkową. Wygląda na to, że władze klubu sięgną po sprawdzone rozwiązanie i po raz drugi zdecydują się na sprowadzenie polskiego snajpera.

ZOBACZ WIDEO: Piękny gest piłkarzy Chelsea. Nie zapomnieli o najmłodszych

Komentarze (0)