Przypomnijmy, 27 grudnia Komisja ds. Licencji Klubowych PZPN po analizie nadesłanych w ramach rozszerzonego nadzoru finansowego dokumentów, stwierdziła, że kluby Lechia Gdańsk oraz Kotwica Kołobrzeg nie wywiązują się z nałożonych w ramach tego nadzoru obowiązków.
W związku z powyższym Komisja ds. Licencji Klubowych postanowiła:
- zawiesić wyżej wymienionym klubom licencję na rozgrywki w sezonie 2024/2025;
- nałożyć na powyższe kluby zakaz transferowy z jednoczesnym ograniczeniem rejestracji wszystkich nowych zawodników.
Była wzmianka o odwołaniu w terminie 5 dni od daty otrzymania powyższych decyzji, ale prawda jest taka, że kluby muszą uregulować wszelkie zaległości przed pierwszym meczem rundy wiosennej. Wtedy zbierze się komisja i - prawdopodobnie - odwiesi karę. W przeciwnym razie kluby będą karane walkowerami, a trzy walkowery będą równać się wykluczeniem z rozgrywek.
Lechia już zareagowała na decyzję PZPN (-----> WIĘCEJ), a w poniedziałek to samo uczyniła Kotwica.
ZOBACZ WIDEO: Piłka zeszła mu z nogi. Efekt? To trzeba po prostu zobaczyć
Oświadczenie Kotwicy:
W związku z decyzją Komisji ds. Licencji Klubowych PZPN dotyczącą zawieszenia licencji naszego klubu na rozgrywki w sezonie 2024/2025 informujemy, że przygotowujemy odpowiednie działania w celu jej uchylenia.
MKP Kotwica Kołobrzeg od początku sezonu konsekwentnie realizuje założenia finansowe oraz współpracuje z Komisją ds. Licencji Klubowych w ramach rozszerzonego nadzoru.
Pozostajemy zdeterminowani, aby wyjaśnić wszystkie kwestie formalne.
Już teraz prowadzimy prace nad złożeniem odwołania oraz wdrożeniem działań, które umożliwią rozwiązanie sytuacji i pozwolą na kontynuowanie rozgrywek w Betclic 1 Lidze w bieżącym sezonie.