Tomaszewski nie gryzł się w język. Wygarnął selekcjonerowi

PAP / Piotr Nowak/Getty Images/Grzegorz Wajda/SOPA Images/LightRocket / Na zdjęciu: Jan Tomaszewski i Michał Probierz
PAP / Piotr Nowak/Getty Images/Grzegorz Wajda/SOPA Images/LightRocket / Na zdjęciu: Jan Tomaszewski i Michał Probierz

Jan Tomaszewski w rozmowie z "Super Expressem" nawiązał do tegorocznych występów reprezentacji Polski. Krytyka byłego piłkarza skupiła się przede wszystkim na Michale Probierzu.

Postawa reprezentacji Polski w minionych miesiącach pozostawiała wiele do życzenia. Udział w Euro 2024 przyniósł blamaż i odpadnięcie z rywalizacji jako pierwsza z drużyn. Na domiar złego Biało-Czerwoni spisali się również fatalnie w Lidze Narodów, gdzie spadli do Dywizji B.

Słabe wyniki spotkały się z jasną krytyką ze strony kibiców, ale też piłkarskich ekspertów. Sporo mówiło się przede wszystkim o podejściu Michała Probierza, którego proces "budowania zespołu" nie przynosi żadnych efektów. Selekcjonerowi zarzucano nadmierne rotowanie składem, które uniemożliwiało poznanie pełnych możliwości piłkarzy.

Opinię tę podzielił w rozmowie z "Super Expressem" Jan Tomaszewski, skupiając się przede wszystkim na bramkarzach. - Pan jest od tego, pan bierze pieniądze ogromne za to i pan powinien decydować, kto wystąpi, zamiast tracić połowę czasu na zgranie bramkarza z drużyną - bo raz gra jeden, raz drugi - skwitował.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ posłał "bombę"! Bramkarz był bez szans

Były reprezentant Polski nawiązał przy okazji do zachowania kibiców po porażce ze Szkocją, która jasno pokazuje stosunek do Probierza. - Kibice panu udowodnili, gdzie pana mają i jak pana mają - po meczu ze Szkocją. Wygwizdali. Nie drużynę narodową, a pana. Pana wygwizdali i pana sztab szkoleniowy. Czas zmienić traktowanie tego dwunastego zawodnika, bo kibice dają z siebie wszystko - podsumował Tomaszewski.

Potwierdzeniem słów byłego bramkarza są obrazki z każdego meczu reprezentacji na PGE Narodowym w Warszawie. Kibice, bez względu na postawę prezentowaną przez drużynę, tłumnie przybywają na trybuny, aby dopingować piłkarzy.

Komentarze (1)
avatar
Franczeska and kale-sons
20.12.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tomaszewski przed śmiercią jest najważniejszym ekspertem Sportowych Faktów, dopóki będzie żył, będzie ekspertował w Faktach