Śląsk Wrocław od kilku tygodni poszukuje nowego trenera po zwolnieniu Jacka Magiery. Klub rozważa zatrudnienie Ante Simundzy, który ma bogate doświadczenie w prowadzeniu drużyn w europejskich pucharach.
53-letni Słoweniec prowadził wcześniej takie kluby jak NS Mura, Ludogorec Razgrad i MK Maribor. Z każdym z tych zespołów grał w fazie grupowej europejskich pucharów, co czyni go atrakcyjnym kandydatem dla Śląska Wrocław.
Simundza jest znany z umiejętności odbudowy zespołów, co pokazał w NS Mura, prowadząc klub od zaplecza słoweńskiej ekstraklasy aż do Ligi Konferencji. Jego średnia punktów na mecz w ostatnich klubach to 2,14 i 1,85.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wszyscy łapali się za głowy. Co on zrobił?!
Jeśli negocjacje z Simundzą nie zakończą się sukcesem, Śląsk Wrocław rozważa także zatrudnienie Martina Svedika. 50-letni Czech przez ostatnie sześć lat prowadził 1.FC Slovacko, z którym również grał w europejskich pucharach.
Klub sondował także innych kandydatów, w tym Iwajło Peteva i Viktora Skrypnyka, jednak to Simundza i Svedik mają największe szanse na objęcie stanowiska trenera Śląska Wrocław.
Przypomnijmy, że ostatnio tymczasowym trenerem Śląska był Michał Hetel. 31-latek po porażce z Radomiakiem Radom (1:2) potwierdził, że nie będzie dłużej odpowiedzialny za wyniki drużyny.
Czy Śląsk powinien zatrudnić Simundzę? 
