KGHM Zagłębie Lubin, które w ostatnim czasie przeszło znaczące zmiany kadrowe, planuje wzmocnienia na zimowe okienko transferowe. Z informacji portalu goal.pl wynika, że klub jest zainteresowany wypożyczeniem Michał Rakoczego z Cracovii.
Wojciech Tomaszewski, nowy dyrektor sportowy Zagłębia, oraz trener Marcin Włodarski, wprowadzają nową politykę transferową. Klub, choć nie jest bezpośrednio zagrożony spadkiem, chce uniknąć nerwowej sytuacji w przypadku słabszych wyników.
Michał Rakoczy, 22-letni skrzydłowy Cracovii, w tym sezonie nie zdobył jeszcze gola ani asysty. Jego kontrakt z klubem obowiązuje do końca sezonu 2026/27. Dziennikarz Damian Smyk na kanale youtube'owym "Goal pl" ocenił, że oddanie Rakoczego do Zagłębia nie byłoby rozsądne z perspektywy Cracovii.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wszyscy łapali się za głowy. Co on zrobił?!
Rakoczy, mimo kontuzji i słabszej formy, w przeszłości był postrzegany jako wartościowy zawodnik, na którym Cracovia mogła zarobić. Obecnie jednak jego pozycja w drużynie osłabła.
Zagłębie Lubin liczy na solidne wzmocnienia, które pomogą w realizacji nowych celów sportowych. Wypożyczenie Rakoczego z opcją wykupu może być jednym z kluczowych ruchów transferowych klubu w nadchodzącym okienku.
Czy Rakoczy powinien zamienić Cracovię na Zagłębie? 
na Instagramie 
na Facebooku 
