W wieku 36 lat Robert Lewandowski nie przestaje zadziwiać i łamie kolejne bariery. W kończącym się tygodniu przekroczył granicę 100 goli strzelonych w Lidze Mistrzów (aktualnie ma ich na koncie 101). Takim wyczynem mogą się pochwalić jedynie Cristiano Ronaldo i Lionel Messi.
Temat Lewandowskiego został poruszony podczas programu "Cafe Futbol". Zaproszeni goście nie mieli wątpliwości, że polski piłkarz stał się jedną z legend światowego sportu. Broniąc barw Borussii Dortmund, Bayernu Monachium czy FC Barcelony, odnosił wielkie sukcesy. Stał się idolem dla dzieci, które marzą o tym, by pójść w jego ślady.
Do tej dyskusji włączył się Tomasz Hajto. Były reprezentant Polski również ma wielki szacunek do osiągnięć Lewandowskiego. Mówił także o ważnej roli jego żony Anny. - Podkreśla Robert i wszyscy, jak ważna jest rola żony w jego życiu i w jego poświęceniu się piłce, bo to jest ogromne poświęcenie - stwierdził.
ZOBACZ WIDEO: Tego nie powstydziłby się nawet Ronaldo. Co za bramka!
Szybko jednak dodał, że jest także inna osoba, która miała wielki wpływ na karierę Lewandowskiego. - I nieważne, jaką ma relację z Czarkiem Kucharskim, to ja powiem, że ogromną rolę na wpływ jego kariery i decyzje ma Czarek Kucharski. Abstrahuję od tego, co się dzieje między nimi - powiedział Hajto.
Cezary Kucharski przez wiele lat współpracował z Lewandowskim jako jego menedżer. Agent reprezentował interesy "Lewego", gdy ten stał się gwiazdą na boiskach Bundesligi. Teraz jednak obaj nie utrzymują ze sobą dobrych stosunków i od lat toczą walkę w sądzie.
Zdaniem Hajty to właśnie Kucharski miał wielki wpływ na karierę Lewandowskiego. Szczególnie gdy zaczynała się jego wielka przygoda w Bundeslidze.