Robert Lewandowski w tym sezonie pokazuje, że w wieku 36 lat ciągle można grać na najwyższym poziomie. Napastnik FC Barcelony aktualnie ma na koncie 15 zdobytych goli w La Liga, a w Lidze Mistrzów niedawno został trzecim zawodnikiem - po Leo Messim i Cristiano Ronaldo - który przekroczył barierę 100 bramek (więcej TUTAJ).
"Lewy" w swojej kolekcji trofeów niestety nie ma Złotej Piłki i wiele wskazuje na to, że to się już nie zmieni. Zdaniem Romana Koseckiego, kapitan reprezentacji Polski zasługuje na specjalne wyróżnienie.
- Uważam, że powinien dostać medal od prezydenta, bo jest naszą wizytówką, ambasadorem Polski, wszyscy go znają w świecie. Według mnie tak jak daje się Oscary za zasługi, tak on powinien dostać za nie Złotą Piłkę, bo kiedyś mu ją zabrali - podkreślił Kosecki w "Cafe Futbol" na antenie Polsatu Sport.
ZOBACZ WIDEO: Tego nie powstydziłby się nawet Ronaldo. Co za bramka!
"Kosa", który wystąpił w koszulce reprezentacyjnej 69 razy (w latach 1988-95), dodał że Lewandowski dla niego jest jednym z pięciu najlepszych polskich piłkarzy w historii.
- Grzegorz Lato ma dwa medale igrzysk olimpijskich i mistrzostw świata, są też Włodzimierz Lubański, Józef Młynarczyk, Jan Tomaszewski. W każdym pokoleniu są wybitne postaci - podsumował Kosecki, cytowany przez polsatsport.pl.
Słowa Koseckiego o tym, że "Lewemu" zabrali Złotą Piłkę odnoszą się do sytuacji w 2020 r., kiedy prestiżowy plebiscyt został odwołany. W związku z panującą wtedy pandemią koronawirusa nie przyznano nagrody, a Polak był główny faworytem (m.in. wygrał Ligę Mistrzów z Bayernem Monachium).