Rywalizacja reprezentacji Polski z Portugalią nie będzie łatwa dla naszej kadry. Piątkowy rywal Biało-Czerwonych dysponuje ogromnym potencjałem ludzkim i niesamowitą jakością wnoszoną przez poszczególnych zawodników.
Jednak Roberto Martinez będzie miał trochę ograniczone pole manewru, bo nie będzie mógł skorzystać z jednego zawodnika. Z powodu kontuzji swojej kadrze podczas tego zgrupowania nie pomoże Joao Palhinha.
Federacja portugalska w oficjalnym komunikacie poinformowała, że 29-latek ma kontuzję mięśnia przywodziciela i ze względu na nią nie zagra w meczach z Polską i Chorwacją. Piłkarz już przechodzi rehabilitację.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Kompromitacja bramkarza. Kuriozalny gol w Meksyku
Piłkarz ma opuścić resztę drużyny i wrócić do Monachium, gdzie po okiem sztabu medycznego Bayern będzie wracał do pełni sprawności. Kontuzje mięśniowe mają do siebie, że wymagają spokojnego i skrupulatnego leczenia, jakie zapewne czeka Portugalczyka.
Jego nieobecność oznacza, że szansę na występ w najbliższych dwóch starciach otrzymają oczywiście inni zawodnicy. Nie jest wykluczone, że swój kolejny występ w narodowych barwach, podobnie jak w Warszawie, zanotuje Ruben Neves.