Lech poszuka wzmocnień na Białorusi

Kilka dni temu trener Lecha Poznań, Jacek Zieliński przyznał, że potrzebuje trzech piłkarzy, którzy od razu wskoczą do podstawowej jedenastki. Takich graczy włodarze klubu poszukują na Białorusi - donosi Przegląd Sportowy.

Kolejorz jest zainteresowany napastnikiem klubu BATE Borysów, Witalijem Rodionowem, którego w swoim składzie chętnie widziałaby również Wisła. Gdyby nie udało się pozyskać reprezentanta Białorusi, Lech ma alternatywę - 20-letniego Maksima Skwaysza, również z Borysowa.

W międzyczasie klub rozpoczął negocjacje ze Sławomirem Peszko. Umowa tego pomocnika wygasa wprawdzie dopiero w czerwcu 2011 roku, ale władze Lecha wolą "dmuchać na zimne". Rozmowy nie powinny być trudne, bowiem Peszko przyznaje, że w Kolejorzu czuje się bardzo dobrze i nie spieszy mu się ze zmianą otoczenia.

Komentarze (0)