Odejście Lionela Messiego z FC Barcelony było bardzo dużym szokiem zarówno dla kibiców klubu, ale też dla samego argentyńskiego piłkarza. Obecny zawodnik Interu Miami wiele razy podkreślał, że nie był to dla niego łatwy moment.
Messi w różnych wywiadach mówił, że bardzo chciał zostać w Katalonii, ale nie było mu to dane. Media podawały też, że piłkarz miał o to pretensje przede wszystkim do Joana Laporty, z którym obecnie ma niezbyt dobre relacje, przez co też nie doszedł do skutku jego powrót do klubu w 2023 roku.
Jednak wkrótce najprawdopodobniej będziemy świadkami jego powrotu do Barcelony, choć oczywiście tylko incydentalnego, na jedno wydarzenie. 29 listopada klub organizuje uroczyste wydarzenie z okazji 125. rocznicy założenia FC Barcelony.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Hat-trick to jedno. To trafienie można oglądać bez końca!
Z informacji podanych przez Miguela Rico z portalu Relevo wynika, że Messi zadeklarował obecność na tym wydarzeniu. Argentyńczyk chce schować do kieszeni nieporozumienia z Laportą i pojawić się na tak ważnym evencie dla całego klubu.
Messi nigdy nie ukrywał, że Barcelona ma specjalne miejsce w jego sercu i może to pokazać takim gestem. Według wspomnianego wyżej dziennikarza 37-latek ma zrobić wszystko co w jego mocy, aby 29 listopada pojawić się w stolicy Katalonii.