Były zawodnik Górnika Zabrze, SC Paderborn i Rakowa Częstochowa podpisał przy Drodze Dębińskiej kontrakt obowiązujący do końca sezonu 2024/2025. Zawiera on opcję przedłużenia na kolejne 12 miesięcy.
- Adrian trenował z nami przez ostatnie trzy tygodnie, udowadniając, że to cały czas bardzo dobry piłkarz, a do tego pozytywny i dobry człowiek. Niestety miał ostatnio dużego pecha, przez co pozostawał bez klubu. Uznaliśmy, że możemy sobie nawzajem pomóc - przyznał dyrektor sportowy "Zielonych", Dawid Frąckowiak.
- Adrian może znacząco wzmocnić naszą defensywę, a my możemy dać mu szansę na odbudowanie formy i pozycji na piłkarskim rynku. Liczymy, że szybko wróci na właściwe tory i pokaże, że stać go na grę na wysokim poziomie - dodał.
Gryszkiewicz ma na koncie 81 występów na poziomie polskiej ekstraklasy, 9 w Pucharze Polski, 1 w Pucharze Niemiec i 4 w eliminacjach Ligi Europy. Grał również w młodzieżowej reprezentacji Polski. Jego rozwój zahamowała kontuzja, która wykluczyła go z gry na 8 miesięcy.
Aktualnie 24-letni stoper (może być też ustawiany na pozycji wahadłowego) jest w pełni sił. Trener Piotr Klepczarek sprawdzał zresztą jego formę w niedawnym meczu sparingowym z Mieszkiem Gniezno (6:1).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego
Czy Adrian Gryszkiewicz wywalczy jesienią miejsce w podstawowym składzie Warty? 
