"Nie ma podstaw i jest przesadzone". Szef La Ligi ostro o zachowaniu Realu

Getty Images / Clive Brunskill / Marco Steinbrenner / Na zdjęciu: Javier Tebas, Vinicius Junior i Rodri
Getty Images / Clive Brunskill / Marco Steinbrenner / Na zdjęciu: Javier Tebas, Vinicius Junior i Rodri

Nie milkną echa po uroczystej gali wręczenia Złotej Piłki. Javier Tebas nie gryzł się w język pomimo faktu, że jest sympatykiem Realu Madryt.

W tym artykule dowiesz się o:

Prezes La Ligi, Javier Tebas, w wywiadzie dla francuskiego dziennika "L'Equipe" skomentował postawę Realu Madryt podczas tegorocznej gali wręczenia Złotej Piłki, wyrażając rozczarowanie brakiem obecności klubu na ceremonii i nazywając ich postawę "ofiarnością bez powodu"

- Jestem kibicem Realu Madryt. Wartości tego klubu to bycie dżentelmenem i podanie ręki po porażce. Myślę, że już dawno Real stracił tę mentalność - stwierdził Tebas.

- Powinni byli pojawić się na ceremonii i nie kwestionować systemu "France Football", który jest przejrzysty, z 100 dziennikarzami głosującymi. Zachowanie Realu nie ma podstaw i jest przesadzone - kontynuował, odnosząc się do wycofania się drużyny z ceremonii.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Ależ to wymyślił! Gol bezpośrednio z rzutu rożnego

Tebas podkreślił, że nie rozumie kierunku, w którym zmierza Real, i że jego zdaniem to zachowanie nie wpisuje się w wartości, które dotychczas prezentował ten wielki klub. Odnosząc się do sytuacji w Hiszpanii, dodał, że "brak elegancji" jest zauważalny również na rodzimym gruncie.

Decyzja Realu o nieobecności w Paryżu zapadła w dniu gali, po tym, jak dotarły do nich informacje, że to nie Vinicius Junior, a Rodri otrzyma prestiżową nagrodę. Te doniesienia się potwierdziły.

Źródło artykułu: WP SportoweFakty