Wszystko wskazuje na to, że Vinicius Junior jednak nie wygra Złotej Piłki. W poniedziałek od samego rana do Madrytu zaczęły napływać kolejne informacje, które zdają się to potwierdzać i klub podjął decyzję o... odwołaniu wyprawy do Paryża na galę. Potwierdzają to największe hiszpańskie media.
Włodarze klubu mieli udać się z Madrytu do Paryża razem z Viniciusem o godz. 13.30, ale nie wsiedli na pokład samolotu. Klub jest przekonany, że Vinicius nie będzie na pierwszym miejscu i - solidaryzując się z nim - odpuścił wizytę na gali.
Tym samym prawdopodobnie nieprawdziwy okazał się wyciek wyników Złotej Piłki, który obiegł internet (-----> WIĘCEJ). Według niego miało to wyglądać tak: 1) Vinicius, 2) Rodri, 3) Jude Bellingham.
Tymczasem Złotą Piłkę ma wygrać Rodri. Za jego plecami sklasyfikowany ma być Vinicius, a trzecie miejsce na podium przypadnie dla Bellinghama. Jak będzie naprawdę? Przekonamy się w poniedziałek wieczorem. Początek gali o godz. 20.45.
Przypomnijmy - w tym momencie tylko redaktor naczelny "France Football" Vincent Garcia i Marc Las (człowiek odpowiedzialny za właściwy przebieg plebiscytu) znają ostateczne wyniki (----> WIĘCEJ), więc obracamy się w sferze spekulacji.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Ależ to zrobili. Stracili gola, a po 10 sekundach był już remis