Na koniec sobotniego grania w lidze włoskiej spotkali się pucharowicze. Juventus FC zmierzył się z Lazio. Bianconeri powrócili w tym sezonie do Ligi Mistrzów i wiedzie im się dobrze. Za Juventusem są wygrane z PSV Eindhoven i RB Lipsk. Z kolei Lazio jest liderem Ligi Europy po wysokich zwycięstwach z Dynamem Kijów oraz OGC Nice.
Lazio nie radziło sobie dobrze na stadionie Juventusu we wcześniejszych sezonach i w sobotę nie zanosiło się na przełamanie. Już w 24. minucie rzymianie stracili piłkarza. Sędzia Luca Sacchi Juan odesłał przedwcześnie do szatni Alessio Romagnolego za faul blisko linii pola karnego na Pierrze Kalulu. Na przyjezdnych czekała znacznie ponad godzina grania w osłabieniu.
Trener Marco Baroni wprowadził obrońcę Patrica za jednego z napastników Boulaye'a Dię, przez co Lazio zostało nastawione przede wszystkim na bronienie po czerwonej kartce.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
W rywalizacji jedenastu na dziesięciu Juventus był przy piłce prawie cały czas, ale miał problem z kończeniem akcji niebezpiecznymi strzałami. Dusan Vlahović i spółka nie przekuli przewagi liczebnej w gola przed zakończeniem pierwszej połowy meczu.
Symbolem bezradności Juventusu były dwie żółte kartki, które Manuel Locatelli i Nicolo Savona zobaczyli za faule, którymi ratowali się po stratach piłki. Zdenerwowany trener Thiago Motta w 54. minucie ściągnął obu zawodników z boiska i wprowadził bardziej ofensywnych Nicolo Fagiolego oraz Timothy'ego Weaha.
W 57. minucie mocno zanosiło się na pierwszego gola Juventusu. Piłka dotarła do Dusana Vlahovicia, po którego strzale interweniował w ostatnim momencie Ivan Provedel. Nie trzeba było długo czekać na kolejną okazję Bianconerich, której tym razem nie wykorzystał Douglas Luiz.
Sytuacji podbramkowych Juventusu robiło się coraz więcej aż w 85. minucie padła bramka na 1:0. Napór Bianconerich poskutkował trafieniem samobójczym Mario Gili w 85. minucie. Obrońca zachował się katastrofalnie po dośrodkowaniu. W Turynie robiło się już nerwowo, ale ostatecznie Ivan Provedel został pokonany "za pięć dwunasta".
Arkadiusz Milik pozostaje poza kadrą meczową Juventusu z powodu kontuzji. Napastnik przeszedł zabieg, przez co jego powrót do zdrowia jeszcze przedłuży się.
Juventus FC - Lazio 1:0 (0:0)
1:0 - Mario Gila (sam.) 85'
Składy:
Juventus: Michele Di Gregorio - Pierre Kalulu, Federico Gatti (72' Danilo), Nicolo Savona (54' Timothy Weah), Juan David Cabal - Khephren Thuram (72' Vasilije Adzić), Douglaz Luiz - Kenan Yildiz, Manuel Locatelli (54' Nicolo Fagioli), Andrea Cambiaso - Dusan Vlahović
Lazio: Ivan Provedel - Adam Marusić, Mario Gila, Alessio Romagnoli, Nuno Tavares (78' Luca Pellegrini) - Matteo Guendouzi (66' Matias Vecino), Nicolo Rovella - Gustav Isaksen (66' Gaetano Castrovilli), Boulaye Dia (27' Patric), Mattia Zaccagni (66' Pedro Rodriguez) - Valentin Castellanos
Żółte kartki: Locatelli, Savona, Fagioli, Luiz (Juventus) oraz Vecino, Pedro (Lazio)
Czerwona kartka: Alessio Romagnoli (Lazio) /24' - za faul/
Sędzia: Juan Luca Sacchi
Tabela Serie A: