Sporo czasu minęło od ostatniego gola Krzysztofa Piątka. To było 1 września, gdy 29-latek popisał się hat-trickiem w starciu z Antalyasporem.
Później jednak Piątek pojechał na zgrupowanie reprezentacji. Nie strzelił gola w spotkaniu przeciwko Szkocji, a następnie niemoc trwała w lidze tureckiej (trzy mecze bez trafienia).
W końcu jednak udało się przełamać. Piątek zdobył bramkę dla Istanbul Basaksehir w środę przy okazji konfrontacji z Rapidem Wiedeń w Lidze Konferencji Europy.
Piątek wyczekał odpowiedni moment, uprzedził rywala i popisał się skutecznym uderzeniem głową po dośrodkowaniu z lewej strony. To było jego dziewiąte trafienie w sezonie 2024/25.
Mimo gorszej skuteczności w ostatnich tygodniach oczywiście nie mogło go zabraknąć wśród powołanych na najbliższe zgrupowanie kadry i mecze Ligi Narodów z Portugalią i Chorwacją.
Zobacz bramkę Piątka:
ZOBACZ WIDEO: Takie gole to rzadkość. Jego skutki mogą być bolesne