Polonia Warszawa zaliczyła falstart na początku drugiego z rzędu sezonu na zapleczu PKO Ekstraklasy. Drużyna zaczęła seryjnie zwyciężać po rozstaniu z trenerem Rafałem Smalcem. Pierwszą wygraną odniosła pod wodzą Grzegorza Lecha, a następnie kontynuowała passę z Mariuszem Pawlakiem na ławce. W niedzielę przy Konwiktorskiej stawił się dobrze dysponowany od początku rozgrywek lider.
Bruk-Bet zatrzymał Polonię i dzięki zwycięstwu 1:0 ponownie umocnił się na prowadzeniu w wyścigu do PKO Ekstraklasy. Piłkarze z Niecieczy zapewnili sobie wygraną efektownym strzałem Macieja Ambrosiewicza w 67. minucie. Pomocnik huknął pod poprzeczkę i nie dał szans na zatrzymanie piłki Jakubowi Lemanowiczowi. Polonia przez 90 minut oddała tylko jedno uderzenie celne, więc nie dała sobie wielu szans na pokonanie Adriana Chovana.
Także w niedzielę Miedź Legnica zremisowała 1:1 z Kotwicą Kołobrzeg. Oba kluby awansowały w tym tygodniu w Pucharze Polski. Miedź sprawiła sensację i wyeliminowała Raków Częstochowa. Z kolei Kotwica poradziła sobie z ŁKS-em II Łódź. Smaczkiem ligowego spotkania był powrót Ryszarda Tarasiewicza do Legnicy, ponieważ w przeszłości był on trenerem Miedzi.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Na gole trzeba było poczekać aż do przedostatniego kwadransa. Obaj trenerzy trafili ze zmianami, ponieważ do bramek strzelali piłkarze wprowadzeni z ławki rezerwowych. Kotwica prowadziła dzięki trafieniu debiutanta Desire'a Segbe. Nie nacieszyła się jednak zaliczką za długo, ponieważ po zaledwie trzech kolejnych minutach Marcel Mansfeld ustalił wynik na 1:1.
11. kolejka Betclic I ligi:
Polonia Warszawa - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:1 (0:0)
0:1 - Maciej Ambrosiewicz 68'
Miedź Legnica - Kotwica Kołobrzeg 1:1 (0:0)
0:1 - Desire Segbe 72'
1:1 - Marcel Mansfeld 75'
Tabela Betclic I ligi: