Po rewolucji w gabinetach klubu, Wisła Kraków rozegrała mecz przy Reymonta z Odrą Opole. Okazja do przełamania się była dobra. Także podopieczni Radosława Sobolewskiego mają problemy w Betclic I lidze.
Wisła wyszła na boisko w ofensywnym ustawieniu z dwoma napastnikami Angelem Rodado oraz Łukaszem Zwolińskim. Gospodarze wystartowali z animuszem i wcześnie oddali uderzenie celne. Rafał Mikulec sprawdził formę Artura Halucha w bramce Odry. Była to zapowiedź huraganowego ataku.
W 24. minucie, czyli tuż za półmetkiem w pierwszej połowie, Wisła ponownie miała możliwość zdobycia gola. Oddała dwa strzały w jednym ataku. Kolejna próba Rafała Mikulca została zatrzymana przez Artura Halucha. Była jeszcze dobitka Łukasza Zwolińskiego, ale napastnikowi zabrakło dokładności. W 35. minucie poprawiał Jesus Alfaro i trafił w mocno już rozgrzanego Artura Halucha.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Wisła była nieskuteczna jak przez prawie cały sezon i do przerwy nie przekuła żadnej z szans w gola. Było jeszcze uderzenie Angela Rodado z rzutu wolnego, po którym piłka odbiła się od słupka. Remis 0:0 był szczęśliwy dla skupionych na bronieniu zawodników z Opola.
To, co nie udało się w pierwszej połowie, wyszło Wiślakom po wznowieniu gry. W 49. minucie Jesus Alfaro popisał się zagraniem na 1:0 i zdobył prowadzenie dla zespołu Mariusza Jopa. Piłka wpadła za kołnierz Artura Halucha po wrzutce Jesusa Alfaro w kierunku Łukasza Zwolińskiego i Alana Urygi. Nikomu nie udało się przeciąć toru lotu piłki do siatki.
Wisła poczuła się swobodniej, a Odra straciła panowanie nad sytuacją. W 53. minucie Tamas Kiss dołożył gola na 2:0. Po podaniu prostopadłym Łukasza Zwolińskiego przeprowadził rajd po całej połowie przyjezdnych. Nikt nie dogonił pomocnika, a ten rozprawił się z Arturem Haluchem w sytuacji sam na sam.
Ciśnienie zeszło z gospodarzy po przerwaniu niemocy strzeleckiej. Padał gol za golem! Także Angel Rodado oddał przełomowe uderzenie. Po akcji Hiszpana w 59. minucie zrobiło się 3:0. Południowiec pokonał Artura Halucha strzałem technicznym po wyśmienitym podaniu Jamesa Igbekeme.
10 minut później asystował z kolei Angel Rodado, a Łukasz Zwoliński podniósł wynik na 4:0. Nie było to ostatnie słowo Łukasza Zwolińskiego, ponieważ w aż 10 doliczonych minutach strzelił na 5:0 i to on został najskuteczniejszym zawodnikiem spotkania.
Biała Gwiazda wygrała efektownie i opuściła strefę spadkową. Przed Wisłą spotkanie zaległe z Chrobrym Głogów. Z kolei Odra podejmie w środku tygodnia Znicza Pruszków.
Wisła Kraków - Odra Opole 5:0 (0:0)
1:0 - Jesus Alfaro 49'
2:0 - Tamas Kiss 53'
3:0 - Angel Rodado 59'
4:0 - Łukasz Zwoliński 69'
5:0 - Łukasz Zwoliński 90'
Składy:
Wisła: Patryk Letkiewicz - Bartosz Jaroch, Alan Uryga, Igor Łasicki, Rafał Mikulec - Marc Carbo (85' Karol Dziedzic), James Igbekeme (78' Olivier Sukiennicki) - Jesus Alfaro (72' Angel Baena), Angel Rodado (78' Patryk Gogół), Tamas Kiss (72' Frederico Duarte) - Łukasz Zwoliński
Odra: Artur Haluch - Jakub Szrek, Mateusz Kamiński, Wojciech Błyszko (55' Jakub Bartosz), Jiri Piroch - Michał Osipiak (56' Szymon Szkliński), Adrian Purzycki, Rafał Niziołek, Tomas Prikryl (71' Maksymilian Banaszewski) - Dawid Czapliński (71' Konrad Nowak), Edvin Muratović (90' Dawid Wolny)
Żółte kartki: Zwoliński, Carbo (Wisła)
Sędzia: Daniel Stefański (Bydgoszcz)
Tabela Betclic I ligi: