W sobotnim meczu Mariusz Stępiński wystąpił od pierwszego gwizdka sędziego, natomiast Mateusz Musiałowski zasiadł na ławce rezerwowych Omonia Nikozja. Pierwszy z nich nie będzie dobrze wspominał tego występu.
W 31. minucie Stępiński przeprowadził samotny rajd na połowie gospodarzy. Portugalczyk Kiko skutecznie interweniował wślizgiem, ale zawodnik Omonii zachował się nieostrożnie i nadepnął przeciwnika.
Pierwotnie sędzia wyciągnął żółty kartonik, jednak potem analizował całą sytuację na monitorze. W ostatecznym rozrachunku Stępiński został ukarany bezpośrednią czerwoną kartką za brutalny faul.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wyjątkowe obrazki. Tak koledzy uczcili jubileusz Lewandowskiego
Anorthosis w dziewiątej minucie doliczonego czasu wykorzystał grę w liczebnej przewadze. Wówczas uderzeniem głową na listę strzelców wpisał się Rafael Lopes, czyli były napastnik Legii Warszawa i Cracovii.
Po przerwie wynik się nie zmienił. Zespół Stępińskiego i Musiałowskiego musiał pogodzić się z porażką 0:1 z Anorthosisem w czwartej kolejce ligi cypryjskiej.
Anorthosis Famagusta - Omonia Nikozja 1:0 (1:0)
1:0 - Rafael Lopes 45+9'
Czerwona kartka Stępińskiego (od 2:33):
Czy Stępiński zasłużył na czerwoną kartkę? 
na Instagramie 
na Facebooku 
