W poniedziałek, 9 września, Luka Modrić skończy 39 lat. Mimo to, na razie na emeryturę się nie wybiera i wciąż potrafi zdziałać cuda na boisku. Udowodnił to w meczu z Polską, gdy w 52. minucie popisał się kapitalnym uderzeniem z rzutu wolnego.
Kamery wychwyciły, że przed strzałem Modrić chciał przechytrzyć sędziego Francois Letexiera. Faul miał miejsce tuż przed polem karnym, a piłkarz Realu postanowił sobie nieco... oddalić piłkę od bramki, gdy arbiter finału Euro 2024 ustawiał mur z reprezentantami Polski.
Francuz jednak wszystko zauważył i szybko skorygował ustawienie piłki. - Luka Modrić cwaniak, zobaczył, jak ten mur się niechętnie odsuwa, to on cofnął piłkę o metr. Beckham kiedyś tak robił, bo jemu wygodniej było strzelać z 20, 21 metrów niż z 16. Ale proszę, pan Letexier pokazuje: "Szanowny panie Luko, jutro ma pan urodziny, ale proszę wykonać rzut wolny z miejsca, które zaznaczyłem" - mówił komentator TVP Jacek Laskowski.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Każdy piłkarz marzy o takim golu. Potężne uderzenie w samo okno
Letexier nieco zmienił plany Modriciowi, co jednak nie przeszkodziło Chorwatowi w perfekcyjnym wykonaniu rzutu wolnego. 39-latek przycelował w samo okienko bramki, a piłka wleciała do siatki wraz z golkiperem Łukaszem Skorupskim (gola zobaczysz TUTAJ).
Spotkanie z Polską jest dla Modricia meczem numer 180 w koszulce reprezentacji Chorwacji. Przeciwko Biało-Czerwonym zdobył 27. bramkę w kadrze. Ostatecznie spotkanie zakończyło się porażką Polaków 0:1 (więcej TUTAJ).
Czytaj też: Próba Polaków spaliła na panewce. Świetna interwencja [WIDEO]