Katastrofalne oceny dla Mbappe. Obraniak zadał mu ważne pytanie

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Image Photo Agency / Jean Catuffe / Kylian Mbappe / Ludovic Obraniak
Getty Images / Image Photo Agency / Jean Catuffe / Kylian Mbappe / Ludovic Obraniak
zdjęcie autora artykułu

Kylian Mbappe nie po raz pierwszy zawiódł w reprezentacji Francji, co odbiło się na końcowym wyniku meczu z Włochami (1:3). Gwiazdor zebrał fatalne oceny od mediów. Głos zabrał m.in. Ludowic Obraniak, który zastanawia się, co się dzieje z 25-latkiem.

W piątek (6 września) reprezentacja Francji rozpoczęła zmagania w Lidze Narodów UEFA. Pierwszym rywalem "Trójkolorowych" byli Włosi. Dość niespodziewanie spotkanie pierwszej kolejki zakończyło się porażką mistrzów świata z 2018 roku - 1:3.

W pewnym momencie gospodarze sprawiali wrażenie bezradnych. Na nic zdała się obecność na boisku Kyliana Mbappe. Piłkarz, który latem przeniósł się do Realu Madryt, nie notuje dobrego początku sezonu 2024/2025. Po raz kolejny dostaliśmy tego potwierdzenie.

25-latek jest cieniem zawodnika, którego zdążyliśmy poznać w przeszłości. Mbappe nieskuteczny był także w trzech pierwszych meczach Realu w La Lidze (w czwartej kolejce w końcu znalazł drogę do bramki i to dwukrotnie).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Każdy piłkarz marzy o takim golu. Potężne uderzenie w samo okno

Niemoc gwiazdora można było zauważyć w ostatnim meczu reprezentacji. Odbiło się to na jego ocenach. Portal "L'Equipe" wystawił Mbappe notę "3", co w skali 1-10 jest wynikiem katastrofalnym. Głos ws. formy piłkarza zabrał Ludovic Obraniak, były reprezentant Polski, a obecnie ekspert we francuskich mediach.

- Gdzie jest ten gość, który zamykał nam usta, gdy go krytykowaliśmy? Wydaje się zdemotywowany. Sprawia wrażenie nieprzejmującego się - cytuje Obraniaka, byłego reprezentanta Francji, a obecnie eksperta, francuski portal sports.fr.

Przypomnijmy, że to nie pierwszy słaby występ Mbappe w kadrze. Zawodził także w trakcie mistrzostw Europy w Niemczech. Bez jego większej pomocy "Trójkolorowi" i tak doszli do półfinału turnieju. Wtedy to słabszą formę zawodnika tłumaczono zmęczeniem sezonem oraz urazem odniesionym w pierwszym spotkaniu (złamanie nosa).

Zobacz także:

Uspokajał "Lewego". "Nicola dobrze strzela karne". I nagle taka reakcja! Makabryczna scena w meczu Ligi Narodów

Źródło artykułu: WP SportoweFakty