Ta informacja wywołała szok w świecie piłkarskim. Bramkarz reprezentacji Polski Wojciech Szczęsny zakończył profesjonalną karierę sportową. Piłkarz kilkanaście dni wcześniej rozwiązał kontrakt z Juventusem, a z doniesień medialnych wydawało się, że chętnych na niego nie brakuje.
Bramkarz zdecydował się jednak zakończyć karierę, o czym poinformował na Instagramie. Ta decyzja wywołała lawinę komentarzy.
"Wojciech Szczęsny ogłosił zakończenie kariery w wieku 34 lat. Jak zwykle zagrał na swoich zasadach" - napisał Tomasz Włodarczyk z meczyki.pl.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Lewandowski sprawdził się z kolegą. Tylko spójrz
"Szkoda, że Szczęsny kończy granie, bo kadra wciąż cierpi na brak wyrazistych postaci, takich bez PR-owego ulizania. Ale skoro - jak sam pisze - nie miał serca do grania w piłkę, to szanuję decyzję. Mundial w Katarze zawsze w pamięci. Jako kibic - dziękuję" - ocenił Damian Smyk z goal.pl.
"Jeśli ktoś mówi w sporcie o odejściu na własnych zasadach, to Wojtek Szczęsny właśnie tak odchodzi. Piękna kariera zagraniczna i reprezentacyjna. Legenda polskiej piłki" - wyjaśnił Samuel Szczygielski z Meczyki.pl.
"Według mnie najlepszy polski bramkarz w historii. Z perspektywy kibica - szkoda, że ta kariera nie potrwa dłużej. Z perspektywy samego Wojtka - wie, co robi." - przyznał Mariusz Bielski z "Kanału Sportowego".
"Moim zdaniem - spore zaskoczenie. Po Euro bym w to nie uwierzył. Ostatni mecz w karierze to był... ten z Austrią. Piękna kariera, fenomenalne kluby, choć szkoda, że to już koniec. Z drugiej strony - odchodzi po bardzo dobrym sezonie." - stwierdził Dawid Dobrasz z meczyki.pl.
"Wojciech Szczęsny poinformował na swoim Instagramie, że kończy karierę. Dziękujemy za wszystko, byłeś kozak bramkarz." - napisał Tomasz Hatta z igol.pl.
"Jeden z ulubionych bramkarzy, wspaniale te lata we Włoszech. Odbudowa kariery reprezentacyjnej w ostatnich latach godna oddzielnego filmu." - ocenił Piotr Domagała z Viaplay.
Czytaj więcej:
Szok. Wojciech Szczęsny ogłosił decyzję ws. przyszłości