W zeszłym sezonie Bologna FC była jedną z rewelacji rozgrywek i sensacyjnie znalazła się w strefie premiowanej awansem do głównej fazy Ligi Mistrzów. Jednym z liderów zespołu z Bolonii był Łukasz Skorupski.
Jednak początek nowego sezonu nie układa się po myśli Bologni. Ekipa ta w dwóch meczach zdobyła tylko punkt i jest w strefie spadkowej. W niedzielę bolończycy ulegli na wyjeździe SSC Napoli 0:3. Całe spotkanie rozegrał Łukasz Skorupski.
Polski bramkarz kilka razy uratował zespół przed stratą gola, ale nie miał szans na wysoką notę. Wszak trzykrotnie musiał wyjmować piłkę z siatki, a jego zespół zaliczył dotkliwą porażkę.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Neymar wraca do gry. Odbył wyjątkowy trening
Serwis calciomercato.com dał mu notę 5,5 w dziesięciostopniowej skali, gdzie "1" to występ poniżej krytyki, a "10" to klasa światowa". "Trzy stracone gole, ale niewiele mógł na to poradzić" - czytamy we włoskim portalu.
Z kolei "Corriere dello Sport" dało Polakowi "piątkę". "Zawsze uważny, zawsze czujny, tak jak wtedy, gdy pojawia się przed nim Kvara, Nie mógł nic zrobić przy golu Di Lorenzo" - dodano.
Portal calciobologna.it dał ocenił Polaka na "szóstkę". "kilkukrotnie interweniuje po strzałach rywali, a na stracone bramki nie może nic poradzić" - oceniono. Taką samą notę dostał od "Sport Mediaset" i włoskiego Sky Sport.
Czytaj także:
PKO Ekstraklasa. Dwa gole w hicie Śląsk - Legia
Lech Poznań górą w hicie! Osłabiona Pogoń Szczecin nie dała rady