Zdecydowana większość pierwszoligowców zagrała również w środku tygodnia, więc kończy się dla nich pierwszy w sezonie tak intensywny czas. Jednym z wyjątków był Górnik Łęczna, którego potencjalny, czwartkowy mecz z Wisłą Kraków został przełożony. Powodem było zaangażowanie Białej Gwiazdy w eliminacje Ligi Konferencji Europy. Tym samym Górnik ma komfort przygotowywania się przez siedem dni do meczu z Arką Gdynia.
Pojedynek w Gdyni to jeden z trzech w kolejce między dwiema drużynami z górnej połowy tabeli. Przed pierwszym gwizdkiem Łukasza Szczecha piłkarze Górnika mają o cztery punkty więcej niż Arka. Drużyna Pavola Stano to jeden z trzech jeszcze niepokonanych pierwszoligowców w sezonie.
Łęcznianie stawią się na Pomorzu po czterech zwycięstwach i remisie 1:1 z ŁKS-em Łódź. Zdążyli już pokonać Stal Stalowa Wola, Stal Rzeszów, Polonię Warszawa oraz Znicza Pruszków. Górnik postara się pójść za uderzeniem, żeby zadomowić się w czołówce. O kolejnego gola postara się Damian Warchoł, który po oddaniu sześciu strzałów do bramki jest na razie najskuteczniejszym pierwszoligowcem.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Arka próbuje pozbierać się po wielkim niepowodzeniu, jakim w poprzednim sezonie był brak awansu do PKO Ekstraklasy zarówno w sezonie zasadniczym, jak i przez baraże. Za zespołem Wojciecha Łobodzińskiego jest seria pięciu meczów bez porażki, ale akurat w trzech ostatnich remisowali. Gdynianie dzielili się punktami ze Zniczem Pruszków, Wisłą Kraków i Ruchem Chorzów.
Akurat ostatnie spotkania Arki z Górnikiem nie były dobrą zapowiedzią nadchodzącego. W 2023 roku zespoły dwa razy zremisowały 0:0. Zresztą także we wcześniejszym sezonie nie zaimponowały skutecznością. Od kwietnia 2017 roku, w którym Górnik wygrał w Gdyni 4:2, nie było meczu zespołów z większą liczbą goli niż trzy. Chętnych do poprawienia bilansu w niedzielę nie zabraknie.
Już w poniedziałek konfrontacja Wisłą Płock z Ruchem Chorzów. Z tego duetu pretendentów do awansu lepiej wiedzie się Nafciarzom. Co prawda w środę przegrali 2:4 z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza, ale stało się to po serii czterech wygranych. Ruch zaszedł już za skórę kilku ligowym mocarzom, ale że głównie remisuje i od pięciu kolejek nie zwycięża, to pozostaje w dolnej połowie tabeli. Terminarz nie rozpieszcza Ruchu, ale ma coraz większy apetyt na przełomową wygraną.
Już w piątek starcie zespołów, którym sześć kolejek wystarczyło do zmiany trenera. W Polonii Warszawa nie ma już Rafała Smalca, a w Warcie Poznań - Piotra Jacka. W sobotę pojedynek niepokonanych - GKS Tychy podejmie lidera Bruk-Bet. Najmocniejszy beniaminek Kotwica Kołobrzeg poszuka punktów na terenie Znicza Pruszków w samo południe w niedzielę.
7. kolejka Betclic I ligi:
Polonia Warszawa - Warta Poznań / pt. 23.08.2024 godz. 20:30
Stal Stalowa Wola - Pogoń Siedlce / sob. 24.08.2024 godz. 14:30
Stal Rzeszów - Odra Opole / sob. 24.08.2024 godz. 17:00
GKS Tychy - Bruk-Bet Termalica Nieciecza / sob. 24.08.2024 godz. 19:35
Znicz Pruszków - Kotwica Kołobrzeg / nd. 25.08.2024 godz. 12:00
ŁKS - Chrobry Głogów / nd. 25.08.2024 godz. 14:30
Arka Gdynia - Górnik Łęczna / nd. 25.08.2024 godz. 17:00
Wisła Płock - Ruch Chorzów / pon. 26.08.2024 godz. 19:00
Tabela Betclic I ligi:
Czytaj także: Pogoń Szczecin podjęła decyzję w sprawie bramkarza
Czytaj także: Był jedną nogą w Ekstraklasie, celuje w awans. "Żona jest z Kenii i wierzy w przeznaczenie"