Charyzmatyczny włoski szkoleniowiec jest trenerem Atalanta BC, która udział w tym spotkaniu zapewniła sobie dzięki zwycięstwu w Lidze Europy. Włoska drużyna triumfowała w finale pokonując Bayer Leverkusen 3:0.
Gian Piero Gasperini zdaje sobie sprawę, że w środę czeka na jego zespół bardzo wymagający przeciwnik. Real Madryt będzie faworytem tej rywalizacji, ale szkoleniowiec podchodzi do wyzwania z entuzjazmem.
- To bardzo prestiżowy mecz, a my przyjechaliśmy tutaj z dobrym nastawieniem i chęcią sprawienia niespodzianki. Będzie bardzo trudno. To drużyna z największą liczbą trofeów na świecie, ale postaramy się pokazać naszą dumę - podkreślił na konferencji prasowej.
Włoch został także zapytany o to, jakie wrażenie wywarł na nim stadion, na którym zostanie rozegrany mecz o Superpuchar UEFA. Spotkanie odbędzie się na PGE Narodowym.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Thierry Henry dał popis! Zobacz szalony taniec trenera Francji
- Nigdy wcześniej nie miałem okazji być w Warszawie. Dopiero co wysiedliśmy z samolotu. Stadion robi wspaniałe wrażenie, jest godny meczu o taką stawkę. Wygląda na to, że wszystko jest gotowe - stwierdził.
Nie szczędził także miłych słów Carlo Ancelottiemu. Gasperini docenia dokonania szkoleniowca Królewskich.
- To, co Carlo osiągnął w ostatnich latach, jest oczywiste. Wygrał więcej niż ktokolwiek inny. W różnych krajach, z różnymi klubami. Jest wzorem do naśladowania - powiedział.
Starcie Realu Madryt z Atalantą rozpocznie się w środę 14 sierpnia o godzinie 21:00. Sędzią zawodów będzie Szwajcar - Sandro Schaerer.
Czytaj także:
Media: Juventus i Szczęsny doszli do porozumienia
Modrić i Ancelotti napiszą w Warszawie historię? Konieczne jest zwycięstwo