"Jak mecz pokazowy". Grosicki stanął przed kamerą i się zaczęło

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / Screen / Canal+Sport / Na zdjęciu: Kamil Grosicki nie owijał w bawełnę w przerwie meczu Górnik - Pogoń
Twitter / Screen / Canal+Sport / Na zdjęciu: Kamil Grosicki nie owijał w bawełnę w przerwie meczu Górnik - Pogoń
zdjęcie autora artykułu

Kamil Grosicki nie krył zdenerwowania w przerwie meczu Górnik Zabrze - Pogoń Szczecin. Wystarczyło jedno pytanie od reportera Canal+ i były reprezentant Polski "przejechał się" po swojej drużynie.

Pogoń Szczecin rozpoczęła sezon od spokojnego zwycięstwa z Koroną Kielce (3:0), ale już tydzień później tylko zremisowała z Zagłębiem Lubin (2:2). W piątkowy wieczór "Portowcy" udali się na wyjazdowe spotkanie z Górnikiem Zabrze, który po dwóch kolejkach miał w dorobku zaledwie jeden punkt.

Jednak spotkanie od samego początku toczyło się pod dyktando zespołu Jana Urbana. Pogoni w zasadzie nie było na boisku, a bezbramkowy remis utrzymywał się wyłącznie z uwagi na nieskuteczność miejscowych.

W przerwie reporter Canal+ Filip Surma zaprosił do wywiadu Kamila Grosickiego. Kapitan Pogoni w mocnych słowach skwitował postawę swojej drużyny w pierwszej połowie.

- Bardzo, ale to bardzo słaba połowa w naszym wykonaniu. Gramy, jakbyśmy grali jakiś mecz pokazowy po sezonie albo przed sezonem. Wszyscy jesteśmy wolni, w ogóle nie widać energii w zespole. Zaczyna się to ode mnie i tak można wymieniać dalej. Nie wiem, co się dzieje, ale na pewno musimy powiedzieć parę mocnych słów w szatni, bo to jest aż niemożliwe, żeby tydzień temu grać tak dobrze w piłkę, a dzisiaj nie potrafimy stworzyć sytuacji i wymienić pięciu podań. Dużo jest do poprawy i mam nadzieję, że przerwa może nam tylko pomóc - powiedział kapitan Pogoni.

Zobacz wideo:

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Tornado podczas meczu. Zawodnicy starali się kontynuować grę

CZYTAJ TAKŻE: Sceny w Chorzowie. Gol bezpośrednio z rzutu rożnego [WIDEO] Tymoteusz Puchacz ma nowy klub. Zagra w Bundeslidze

Źródło artykułu: WP SportoweFakty