Hitowy mecz towarzyski odbył się na Camping World Stadium w Orlando. Po regulaminowym czasie gry FC Barcelona remisowała 2:2 z Manchesterem City, ale w rzutach karnych lepsza była drużyna Roberta Lewandowskiego.
Oczy kibiców były zwrócone na napastników obu drużyn. Po stronie "The Citizens" całą pierwszą połowę rozegrał Erling Haaland. Lewandowski wszedł na murawę w 61. minucie i wykorzystał szansę z 11 metrów.
Po ostatnim gwizdku Haaland udał się pod szatnię drużyny przeciwnej, żeby móc spotkać się z bardziej doświadczonym kolegą. Gdy reprezentant Polski zobaczył gwiazdę Manchesteru City, na jego twarzy pojawił się szeroki uśmiech.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie Niesamowite trafienie. Takie bramki zdarzają się naprawdę bardzo rzadko
Lewandowski był w świetnym nastroju i spędził dłuższą chwilę na rozmowie z 24-letnim Norwegiem. Na sam koniec filar FC Barcelony postanowił wymienić się koszulkami z Haalandem. Nagranie robi furorę w mediach społecznościowych.
Lewandowski na murawie spotkał się również z Pepem Guardiolą. Piłkarz zamienił kilka zdań ze swoim byłym trenerem, z którym współpracował w Bayernie Monachium. W dalszym ciągu obaj utrzymują świetne relacje.
Był to pierwszy występ FC Barcelony w USA podczas okresu przygotowawczego. Podopieczni Flicka przed powrotem do Europy zmierzą się jeszcze z Realem Madryt (04.08) i AC Milan (07.08).
Czytaj więcej:
Robert Lewandowski surowo oceniony. "To normalne w tym momencie"