Trener Jagiellonii przed startem sezonu. "Przed nami duże wyzwania"

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP / Michał Zieliński / Na zdjęciu: Adrian Siemieniec
PAP / Michał Zieliński / Na zdjęciu: Adrian Siemieniec
zdjęcie autora artykułu

- Nasze nastawienie nie zmienia się. Podchodzimy w taki sam sposób do rywalizacji, towarzyszy nam duża ekscytacja - mówił przed meczem z Puszczą Niepołomice trener Jagiellonii Białystok, Adrian Siemieniec.

Przed Jagiellonią Białystok inauguracja rozgrywek Ekstraklasy. Już w piątek, w pierwszym meczu całego sezonu, mistrz Polski zmierzy się z Puszczą Niepołomice. Przed tym spotkaniem na konferencji prasowej pojawił się trener podlaskiego zespołu, Adrian Siemieniec.

Trener na początek opowiedział o starcie sezonu. - Nasze nastawienie nie zmienia się. Podchodzimy w taki sam sposób do rywalizacji, towarzyszy nam duża ekscytacja. Mieliśmy przerwę, był czas, aby odpocząć, ale także był czas ciężkiej pracy. Nie możemy doczekać się początku sezonu. Przed nami duże wyzwania, ale mimo wszystkich okoliczności chcemy pozostać wierni swoim wartościom. Od pierwszego meczu z Puszczą chcemy pokazywać naszą twarz - przyznał 31-latek.

Poziom trudności idzie w górę. - Na pewno będzie on trudny, być może nawet bardzo trudny, ale skoro chcemy się rozwijać, wchodzić na wyższy poziom, to musimy mierzyć się z bardziej wymagającymi zadaniami. Nikt nie mówił, że będzie łatwo i tak nie jest, ale idąc do przodu mijasz przeszkody i to one są twoją drogą. Ja sam muszę być gotowy na nowe wyzwania. Czy będę? Zweryfikuje to najbliższy czas. Pierwszy raz jako trener mierzę się z taką sytuacją, że moja drużyna w dłuższym wymiarze czasowym będzie grała co trzy dni - zaznaczył trener.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Raport z Berlina. "Wielkie zwycięstwo Hiszpanów"

Co można powiedzieć o najbliższym rywalu? - Zmieniło się tam trochę personaliów, ale trzeba to podkreślić, że klub jest budowany w bardzo konsekwentny sposób. Ściąga zawodników o określonym profilu, idealnie wpasowujących się w ich model gry. Nie mnie oceniać, czy ten model jest atrakcyjny. Wielkie brawa i szacunek za to, że mają koncepcję, idą w jasno określonym kierunku. Wiemy, z jakich narzędzi będą korzystać i zrobimy wszystko, aby najbliższy mecz toczył się na naszych warunkach - stwierdził.

Okno transferowe wciąż jest otwarte. - Cały czas pracujemy nad tym z dyrektorem sportowym i prezesem. Chcemy wzmocnić kadrę, głównie chodzi nam o pozycje ofensywne. Szczególnie intensywnie zapowiada się najbliższy miesiąc, w którym będziemy łączyć eliminacje do rozgrywek europejskich z ligą. Zobaczymy dokąd to nas zaprowadzi we wrześniu i na tej podstawie będziemy podejmować ruchy. Obecna kadra jest znana, ale na pewno zechcemy ją wzmocnić. W przypadku nowych zawodników ich adaptacja zawsze jest procesem - zakończył Adrian Siemieniec.

Rywalizacja Jagiellonii Białystok z Puszczą Niepołomice została zaplanowana na piątek, 19 lipca. Pierwszy gwizdek tego starcia wybrzmi o 18:00.

Czytaj też: Kolejny mocny finisz Wisły Kraków w Lidze Europy Rodado niezastąpiony dla Wisły

Źródło artykułu: WP SportoweFakty