"Witaj w domu". Emocjonalne przemówienie Florentino Pereza

Getty Images / David Ramos / Na zdjęciu: Florentino Perez i Kylian Mbappe
Getty Images / David Ramos / Na zdjęciu: Florentino Perez i Kylian Mbappe

- Miłość do tego klubu dała ci siłę, której potrzebowałeś, by przełamać wszystkie bariery i trafić na ten stadion - powiedział Florentino Perez. Prezes Realu Madryt wygłosił przemówienie podczas prezentacji Kyliana Mbappe.

Ponad 80 tys. kibiców oglądało prezentację Kyliana Mbappe na Santiago Bernabeu. Darmowe bilety rozeszły się w kilka godzin, a całej imprezie towarzyszyła wyjątkowa otoczka. Nie zabrakło oczywiście wielu fantastycznych gości.

Jednym z nich był Zinedine Zidane, który kilkanaście lat temu zaprosił do ośrodka treningowego Realu Madryt małe dziecko. To był Mbappe, główny aktor wtorkowego show.

Prezes "Królewskich" Florentino Perez wszedł na scenę jako i najpierw złożył gratulacje reprezentacji Hiszpanii za zdobycie czwartego w historii tytułu mistrzostwa Europy. Następnie przypomniał czym jest Real Madryt, powitał znakomitych gości i skierował słowa do Mbappe.

- Drogi Kylianie, jesteś w Realu Madryt. Witaj w domu. Gratuluję ci spełnienia twojego marzenia. Dobrze wiem jakie emocje towarzyszą tobie i twojej rodzinie. Byłeś na tym stadionie w wieku 13 lat i już wtedy widzieliśmy błysk w twoich oczach, gdy patrzyłeś na swoich idoli - powiedział prezes Realu Madryt.

- Miłość do tego klubu dała ci siłę, której potrzebowałeś, by przełamać wszystkie bariery i trafić na ten stadion. Od dziecka widziałeś, że dzieją się tutaj rzeczy, które trudno wytłumaczyć. Ludzie mówią o magii Bernabeu, ale my wiemy, że tak się dzieje, ponieważ ta drużyna i ci kibice nigdy się nie poddają. Zawsze walczymy do końca. Ty spełniłeś swoje marzenie, bo nigdy się nie poddałeś. Pokonałeś wszystkie przeciwności - powiedział Florentino Perez.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro". Lamine Yamal odkryciem i gwiazdą Euro 2024. "Co dalej?"

CZYTAJ TAKŻE:
Kolejny klub chce Milika. Grają już w nim reprezentanci Polski
Król strzelców Euro 2024 zmienia klub. Zwrot nastąpił w ostatniej chwili

Komentarze (0)