3 
KF Llapi Podujevo w sezonie 2023/24 wywalczył wicemistrzostwo Kosowa, tracąc siedem punktów do FC Ballkani. W zespole jest kilku obcokrajowców, natomiast zdecydowaną większość kadry stanowią krajowi zawodnicy.
Zespół trenera Tahira Batatiny na co dzień swoje mecze w lidze rozgrywa w obecności kilkuset kibiców. Dwa razy w poprzednim sezonie widownia wyniosła 5 tys., ale w czwartek na trybunach stadionu w Krakowie zasiądzie ponad 30 tys.
- Nie mam żadnego problemu z atmosferą, która będzie na stadionie. Graliśmy już mecze przy udziale 12 tys. kibiców. Pracowaliśmy z zawodnikami od strony psychologicznej. Mamy w składzie piłkarzy, którzy grali w rozgrywkach europejskich, reprezentantów Kosowa. Gdyby tu przyszło nawet 60 tys. widzów, to nie będziemy mieć z tym żadnego problemu - mówił trener Batatina na konferencji prasowej.
Szkoleniowiec nie dał się podpuścić przy pytaniu o wskazanie faworyta. Poziom piłki nożnej w Kosowie nie jest wybitny, ale z drugiej strony Wisła gra na zapleczu Ekstraklasy. - Według mnie nie ma zdecydowanego faworyta. Wisła zdobyła Puchar Polski, my zajęliśmy drugie miejsce w lidze, do końca walczyliśmy o mistrzostwo. Szanse oceniam 50 na 50 - powiedział.
ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": Arabia Saudyjska kusi Marciniaka. Oto, co doradzają mu eksperci
Nie zabrakło komplementów pod adresem "Białej Gwiazdy". Tak jak trener Kazimierz Moskal był pytany o znajomość przeciwnika, tak kilka zdań na temat Wisły musiał wypowiedzieć opiekun zespołu z Kosowa.
- To przyjemność zagrać z takim renomowanym przeciwnikiem. Mam nadzieję, że moi zawodnicy dadzą z siebie wszystko i osiągniemy dobry wynik - przyznał.
- Czeka nas trudny mecz. Wiemy, że w drużynie Wisły zmienił się trener. Zebraliśmy sporo informacji o przeciwniku, oglądaliśmy niektóre mecze tej drużyny. Zrobiliśmy wszystko, żeby się jak najlepiej przygotować. Chcemy pokazać, że piłka nożna w Kosowie się rozwija - komentował trener Batatina.
Podobnie wypowiadał się obecny na konferencji prasowej Ilir Krasniqi, jeden z liderów drużyny.
- Cieszyliśmy się z wylosowania Wisły, ale później dowiedzieliśmy się, że zagramy z renomowanym zespołem z bogatą historią. Z zespołem, na którego stadionie jest gorąca atmosfera. Analizowaliśmy przeciwnika, to jak grają poszczególni zawodnicy. Wiemy, że są groźni, ale jesteśmy gotowi, żeby się przeciwstawić - powiedział Krasniqi.
Początek meczu Wisła Kraków - Llapi Podujevo w czwartek o godz. 20.30.
CZYTAJ TAKŻE:
"Nie było łatwo". W Wiśle Kraków niepewność przed powrotem do pucharów
Może nie dojść do hitowego transferu. Klub wydał komunikat
Jak zakończy się mecz? 
na Instagramie 
na Facebooku 
