Skandal po półfinale. Wszystko się nagrało

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter / nedoz9 / Na zdjęciu: Alvaro Morata
Twitter / nedoz9 / Na zdjęciu: Alvaro Morata
zdjęcie autora artykułu

W trakcie Euro 2024 gospodarze nie potrafią utrzymać porządku. Jest ryzyko, że przez bezmyślne zachowanie kibica i nieporadność organizatorów, Alvaro Morata opuści wielki finał.

Coraz częściej mówi się o problemach Niemców z organizacją mistrzostw Europy. Można mnożyć przykłady, w których służby porządkowe nie wywiązały się ze swoich obowiązków. W trakcie wtorkowego starcia jeden z fanów wbiegł na murawę, żeby zrobić sobie zdjęcie z Kylianem Mbappe.

Reprezentacja Hiszpanii pokonała Francję 2:1 i zapewniła sobie miejsce w wielkim finale Euro 2024. Podopieczni Luisa de la Fuente mieli więc powody do świętowania. Zwycięstwo celebrowali razem ze swoimi kibicami pod trybuną.

Gdy hiszpańscy piłkarze świętowali, na murawę ponownie przedostał się intruz. Kibic uciekał przed służbami porządkowymi, zaś ochroniarz padł na ziemię i bardzo niefortunnie zahaczył Alvaro Moratę. Zawodnik natychmiast chwycił się za kolano. Jak można zauważyć, później zaczął utykać.

"To nie może się ciągle dziać. To hańba, UEFA musi znacznie lepiej to kontrolować. Ktoś zostanie poważnie ranny" - skomentował w serwisie X agent Ned Ozkasim, załączając nagranie z całego zdarzenia.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": Zmierzch Cristiano Ronaldo? Eksperci bez wątpliwości

Nie wiadomo, jak poważny jest uraz Moraty. Absencja podstawowego napastnika w finale byłaby ogromnym osłabieniem hiszpańskiej kadry.

"Jakiś idiota znowu wbiegł na boisko po meczu... Morata trafiony w nogę. Kiedyś to się skończy tragedią - napisał Łukasz Gikiewicz.

Czytaj więcej: Niewiarygodny gol 16-latka! Znamy pierwszego finalistę Euro

Źródło artykułu: WP SportoweFakty