38-latek w jedenastce! Składy na mecz Hiszpania - Francja

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Kuba Duda
WP SportoweFakty / Kuba Duda
zdjęcie autora artykułu

Przed nami półfinały EURO 2024. Niezwykle emocjonująco zapowiada się batalia pomiędzy Hiszpanami i Francuzami. Poznaliśmy składy obu reprezentacji na mecz.

Do wyłonienia mistrza Europy pozostały już tylko trzy mecze. We wtorkowy wieczór poznamy pierwszego finalistę. W Monachium Hiszpanie zmierzą się z Francuzami.

Jak na razie to pierwsza z wymienionych drużyn gra na miarę oczekiwań. W ćwierćfinale stoczyła kapitalny bój z Niemcami, który na swoją korzyść rozstrzygnęła w dogrywce.

Zawodzą Francuzi, którzy w tyłach są bardzo pewni, stracili gola jedynie w grupowym meczu z Polakami, do tego z rzutu karnego. Wicemistrzowie świata mają jednak problemy ze skutecznością. Trzy zdobyte gole, z czego dwa po samobójczych trafieniach, a jeden po rzucie karnym, przed batalią z Hiszpanami optymizmem nie mogą napawać. To jest jednak turniej, tutaj zwycięża najrówniej grający zespół.

Poznaliśmy składy obu reprezentacji na mecz półfinałowy, który rozpocznie się o godzinie 21. W reprezentacji Hiszpanii w pojawił się w wyjściowej jedenastce Jesus Navas. 38-letni zawodnik Sevilli do skład wskoczył w związku z problemami zespołu w defensywie. Kartki wyeliminowały z gry podstawowych zawodników, czyli Daniego Carvajala i Robina Le Normanda.

Hiszpania - Francja / wt. 9.07 godz. 21:00

Składy:

Hiszpania: Unai Simon - Jesus Navas, Nacho, Aymeric Laporte, Marc Cucurella - Rodri, Fabian Ruiz - Lamine Yamal, Dani Olmo, Nico Williams - Alvaro Morata.

Francja: Mike Maignan - Jules Kounde, William Saliba, Dayot Upamecano, Theo Hernandez - N'Golo Kante, Aurelien Tchouameni, Adrien Rabiot - Ousmane Dembele, Kolo Muani, Kylian Mbappe.

ZOBACZ WIDEO: "Prosto z Euro": Gorzkie słowa o Cristiano Ronaldo. "Osłabił reprezentację Portugalii"

Czytaj także: Damien Perquis: Nie skreślajcie Francji! Jego brak może zaszkodzić Hiszpanom Mistrzostwo mimo gry w "10"? "Grają najlepszy futbol"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty