Kibice reprezentacji Polski odliczają już godziny do pierwszego meczu podopiecznych Michała Probierza na Euro 2024. W niedzielę o 15:00 w Hamburgu przeciwnikiem Biało-Czerwonych będzie reprezentacja Holandii.
Atmosfera przed pierwszym gwizdkiem sędziego jest coraz bardziej napięta zarówno w polskich, jak i holenderskich mediach. Pojawia się coraz więcej "przecieków", w jakim składzie obie reprezentacje rozpoczną niedzielny mecz.
Wyjściową jedenastkę Polaków zaprezentowali między innymi dziennikarze portalu VoetbalNieuws, określając ją jako "przeciek". Powołali się przede wszystkim na listę, jaką w piątek w swoich mediach społecznościowych zaprezentował Łukasz Gikiewicz.
W porównaniu do składu Gikiewicza, Holendrzy zaprezentowali podstawowy skład Polaków już bez znaków zapytania. I tak według ich scenariusza w obronie z dwójki Paweł Dawidowicz - Bartosz Salamon Probierz miałby postawić na tego pierwszego. Z kolei w ataku z dwójki Karol Świderski - Krzysztof Piątek szanse gry od pierwszego gwizdka miałby otrzymać Świderski.
Przypomnijmy, że w składzie zaprezentowanym przez Gikiewicza znaki zapytania pojawiły się właśnie między Dawidowiczem i Salamonem oraz Świderskim i Piątkiem.
Szanse, że skład zaprezentowany przez Holendrów sprawdzi się w stu procentach są jednak mało prawdopodobne. Według najnowszych informacji z Niemiec, Paweł Dawidowicz nie zdążył się wyleczyć w stu procentach i najprawdopodobniej nie będzie w niedzielę gotowy do gry od pierwszej minuty.
Skład Polaków na mecz z Holandią według serwisu VoetbalNieuws: Szczęsny - Bednarek, Dawidowicz, Kiwior - Frankowski, Zalewski, Slisz, Zieliński, Moder - Szymański, Świderski
ZOBACZ WIDEO: Kto w ataku na Holandię? Ekspert zwraca uwagę na duże ryzyko